Transformers 3
Transformers: Dark of the Moon
2011
Nie jestem bardzo dobry w angielskim, więc wszystkiego co tu jest napisane w pełni nie rozumiem, ale czy w dwójce był jakiś autobus-transformer? Nie, nie był, ale tu pisze coś o nim związane z DVD i podobno wygrał konkurs 9 grudnia 2009 roku by się znaleść na DVD czy jakoś tak. Tyle...
ciekawy scenariusz, jak zwykle genialne efekty specjalne, gra aktorska dobra ( choć wątek miłosny niestety to już nie to samo co w dwóch poprzednich częściach, nie było tej iskry ), mniej humoru ale może to i lepiej bo zawsze był na średnim poziomie. Ogólnie niezły film choć może jestem nieco zbyt łaskawy bo oglądałem...
więcej
trzeci raz oglądać to samo jest trochę nużące, to chyba najmniej śmieszna część i też nie wychwyciłem jakichś nowych motywów muzycznych, ale ogólnie film na poziomie poprzednich części, kto lubi filmy Baya ten się nie zawiedzie,
i gdyby nie ta mucha chodząca po projektorze i rozpraszająca oglądanie - pozdrawiam...
Nie ważne w jak ekstremalnych warunkach znajduje się Carly jej paznokcie, makijaż i włosy są piękne... Ależ teraz robią kosmetyki:-p
Szkoda, że w tej części nie zagrała Megan Fox... Ale jak Rosie dostała rolę? Nic bardziej trudnego. Wystarczy być partnerką Jasona Stathama i wszystko jasne.
4 część zapewne...
Nie jest to jak wiadomo górolotne kino skłaniające nas do głębokich przemyśleń, ale jak na
kino komercyjne i przede wszystkim rozrywkowe jest bardzo dobry. Nakręcony specjalnie na
oglądanie w 3D, dlatego też przy każdym rozprysku iskier czy lecącym pyle, cieszyłam się
niczym dziecko. Efekty świetne. Fabuła jako...
Stwórzmy wspólnie scenariusz do Transformers 4. Może jeszcze jakiś podtytuł jak np." Transformers 4 walka o przeżycie" czy coś... i moze wybierzemy muze do tła?? wiem że nie nakręcimy filmu ale kreatywne tworzenie. fani sagi mile widziani na forum :)
Jolt zginął gdy łączył Optimusa z Jetfirem,bo napięcie elektryczne było tak wielkie(albo
można tak to wytłumaczyć że oddał całą swoją energię) a bliźniacy zostali zmiażdżeni
przez Devastatora.
Czy tylko ja widziałem dwa/trzy ujęcia które Bay bezczelnie skopiował do T3 z Wyspy? Jedno z ujęć przedstawiało nisko zawieszoną kamerę i podskakujące nowoczesne kombi, a drugie ujęcie od tyłu gdzie masakrowany był przód fury (tylko tym razem przez Transformersa a nie spadającą metalową plandekę).
Czy to zamysł...
..i muszę powiedzieć, że film świetny, znakomity. Ci którzy mówią, że w nim jest za mało "akcji". To albo nie oglądali tego filmu, albo przed seansem coś brali, jarali.
8/10
Zdecydowanie polecam!
Dejavu. Po prostu stale ma się wrażenie, że wszystko co zostało pokazane w tej odsłonie
było już w 2 poprzednich. Kamery ustawiono w innych miejscach, artyści od CG upchnęli
parę nowych animacji, w przerwach na kawę doskrobali nowego autobota i gotowe. Na siłę
wetknięty wątek miłosny z tym blond beztalenciem....
Najbardziej rozbrajają przeskoki między diametralnie różnymi scenami szczególnie na
początku: atmosfera grozy narasta, wątek główny coraz bardziej pochłania, klimatyczna
muza... a tu nagle gitarka w romantycznej melodii i scenki życiowe Sama i buziaki od jego
panienki... no kur wa parskałem śmiechem. Raczej nie...
Dlatego, że nastawiłem się na prosty efekciarski film a nie szukanie drugiego sensu. ;)
Nie zawiodłem się, w kinie były wręcz nieziemskie efekty.
oto historia:
1.megatron (tylko on) umawia się z Sentinelem że pomoże on mu przejąć jakomś inną
zamieszkałą planetę i zamienić ją w drugi Cybertron.Ale nie wszystkie decepty wiedziały o
tym rozejmie więc zestrzeliły statek Sentiniela,megatron myśląc że Sentiniel został
zniszczony poddał się i wyruszył statkiem...
Zawsze gdy oglądam ten film tak bardzo rażą mnie ujęcia, że sie nie da... To tu widać kawałek nogi robota, to widac robota od szyi w dół, to tu widać człowieka z uciętą twarzą w ujęciu... A najbardziej mnie razi moment gdy Autoboty wracają do walki i Optimus idzie z tą pukawą, potem jadą Wreckersi i wkoncu BBB......
Plastikowa lala mnie rozwaliła, była tu MEGA zbędna. Ogólnie baardzo lubie Transformersów, ale ta część chyba wyszła twórcom najsłabiej...
A tak na marginesie - BUMBLEBEE jest cudowny;D<3
Najlepsza cześc z całej trylogi... dobrze się na nim bawiłem...:-)
P.S do tych wszystkich którzy obrzucają błotem ten film jesteście debilami doszukujecie się jakieś głebszej fabuły i itp a prawda jest taka że takie filmy ogląda się dla rozrywki dla efektów a nie szuka jakiegoś głębszego dna...Więc skączcie z tymi...
Film zdecydowanie posiada w sobie za dużo dłużyzn i zbędnych scen gadaniny, które mogą niestety znudzić człowieka. Film jest tak skonstruowany że oglądamy wlekące się nudnawe sceny z gadaniną przez kilkadziesiąt minut aby w pewnej chwili uraczyć nas tylko kilkuminutową rozwałką w roli autobotów... Sceny walk były...
