Najpierw jesteśmy pewni, że Alex zamordował żonę Maykę, ale ktoś skradł jej zwłoki, później
podejrzewamy, że Mayka żyje i tylko wkręciła Alexa, przy czym cały czas wierzymy w miłość Alexa i
Carli, aby na końcu przekonać się, że wszystko co nam sugerował na zmianę scenarzysta nijak
się ma do prawdy.