Szczerze to mi już po pierwszej części ta Babi się nie podobała. Jej najlepszej przyjaciółce zmarł chłopak a ona to olała, na dodatek zerwała z Hugo chwile po tym jak zmarł jego przyjaciel i olała wszystko i poszła. Nie obchodziło jej, że jej przyjaciółka cierpi, znalazła sobie nowego chłopaka i nowych znajomych i miała wszystkich w dupie. Dobrze, że nie zostali razem.

no nie ma się co oszukiwać, w pewnych momentach zachowywała się jak samolubna egoistka, bo odsunęła się od osób Którzy byli dla niej najważniejsi wtedy kiedy jej najbardziej potrzebowali.... i dość szybko sie pocieszyła.

to prawda, zachowała się okropnie w stosunku do Hache i Katiny !!!!!!!!!!!!!!!! jak mogła ich wtedy zostawić !!

ale po 2 części i tak uważam, że Babi kocha Hache. Uczucia są uczuciami !! Albo się kocha albo nie. Nie rozumiem jej zachowania, braku szczerości, przyznania się do błędów... ale nigdy tak do końca nie znamy swoich reakcji na różne wydarzenia w życiu... może brakuje jej dojrzałości, niektórzy tak mają.
W 3 części mam nadzieję, że ZAWALCZY !!

no Ja jednak mimo wszystko też uważam, że ona go kocha, a on ją;) taka miłość zdarza się raz na milion i im ona właśnie się trafiła... może ona jest pogubiona, boi się reakcji rodziny, znajomych. ale ewidentnie widać, że jest on jej bliski, np. gdy mówi, że za miesiąc bierze ślub i odjeżdża płacząc, gdy przykłada do siebie suknię i ją odrzuca, jak ciągle patrzy przez okno... wszyscy wiedzą, że Hache jest z Gin, bo został zraniony. wszystko wyjaśni 3 część;) czekam z niecierpliwością;P