Kobieta pracująca jako psychiatra w szpitalu jest świadkiem
samobójstwa pacjentki na jej oczach. Pacjentka przed śmiercią twierdziła, że prześladuje ją straszna istota. Od tego zajścia lekarka sama ma przewidzenia i dzieją się wokół niej dziwne rzeczy.
Postanawia zbadać sprawę nim skończy tak jak jej pacjentka.
Film jest nasycony klimatem niepokoju i zagrożenia.
Mam wrażenie, że twórcy ,,UŚMIECHNIJ SIĘ" starali się zadowolić wszystkich:
Wielbicieli thrillerów psychologicznych - główna
bohaterka, rewelacyjnie zagrana przez SOSIE BACON, ciągle przeżywa samobójstwo
swojej matki.
Wielbicieli prostszych horrorów - mnóstwo jump scare’ów, choć na mnie nie robią zazwyczaj wrażenia, tu były bardzo udane. Przerażający potwór w finałowej scenie filmu.
Film można także odczytać jako metaforę czegoś głębszego, ale
nie będę się zagłębiać w takie interpretacje:)
Muzyka jest dziwaczna i głośna, dodając jeszcze więcej paranoi.
Czy film zadowoli wszystkich ? na pewno nie, ale to jedna z lepszych propozycji
gatunku w tym roku.
ps głupie zachowanie policjanta na końcu to jedyne co mi się nie podobało :)