Film uważam za bardzo dobry, jednak nie pod kątem widowiskowości, lecz sposobu przedstawienia głównych postaci. Dawniejsze filmy z gatunku science fiction miast mydlić oczy wypasionymi efektami, kładły duży nacisk za zachowania bohaterów, motywy ich zachowań, oraz systemy wartości, jakie wyznawali. I taki właśnie sposób wyrównywał pewną dozę ubóstwa efekciarskiego.
Krótko: im mniej używano efektów specjalnych, tym lepszy trzeba było zrobić film:)
Jak dla mnie 7/10.