Tak dawno, że FW jeszcze wtedy nie istniał. Właśnie sobie odświeżyłem. Nie zmieniłem zdania, nadal jest bardzo dobry. Przesłanie, które niesie ten film, jest skierowany chyba bardziej do Polaków niż Amerykanów, szczególnie teraz. Papka telewizyjna, sponsorowana przez nieudolny rząd, który woli obywateli w roli telewidzów niż strajkujących, nie jest aż tak radykalnie jak w filmie, ale też chodzi o odwracanie uwagi od prawdy.