Toby dopiero było coś! Bardzo przerażający thriller/horror! Jestem przekonany, że ludzie na premierze robili pod siebie. Oglądając go w domu jednak trochę tracimy, bo siła filmu polega na sugestii, że zabójca może siedzieć w tej chwili za tobą. Film trzyma w napięciu, jak mało który. Zdecydowanie polecam!
Dokładnie film to wielka sugestia i najlepszym sposobem na oglądnięcie go to kino co jest teraz raczej mało realne. Oglądnąłem to filmidło na kompie i powiem że średnio mi się podobało.