Ukryty wymiar
Event Horizon
1997
Poszukuję filmu być może jest to właśnie o tym co się stało z event horizon aczkolwiek nie wiem. Kojarzę fabułę gdzie grupka kosmonautów wyrusza przetestować nowy napęd z ich perspektywy wygląda to tak jakby się nic nie stało ale potem widzą że Ziemia znikneła a oni przemiescili się w czasie jak dobrze kojarzę...I...
Astronauci mogą żałować, że polecieli w podróż, ale przynajmniej, w przeciwieństwie do widzów, nie musieli płacić za bilet.
Film jest niezłym horrorem SF, naprawdę mocnym, czuć też klimat realizacji filmowej z lat 90.
Natomiast imo prawdziwa gratka dla fanów Warhammera 40 000, film mógłby wręcz być filmowym prequelem: oto ludzie odkrywają podróże w Osnowie przypadkiem, ale bez poznania pól Gellara, statek ginie w odmętach Chaosu. Po...
tam, dokąd zmierzasz, oczy nie będą ci potrzebne - to zdanie przez doktora weira wypowiedziane budzi więcej wzruszeń niźli wszystko inne co w tej jawnej parodii Solaris jest ukryte..
Klimaty "Obcego" i "Solaris". Oczywiście film nie ustrzegł się błędów i kilku niedorzeczności, ale wszedł całkiem przyjemnie . Elementów horroru brak. Raczej nie przestraszy.
realizacji scen CGI. A dzisiaj to jakaś popelina z filmów klasy c. Fabularnie film nie jest w stanie oderwać się od klisz wyznaczonych przez "Odyseję kosmiczną 2001" Kubricka, czy Obcego. Postarzała, źle reżyserowana ramota.
Producent podrzucił chłopakom do zabawy kilkanaście milionów dolarów i dostarczał szmal do chwili gdy zażyczył sobie obejrzeć efekty. Nastąpiło gaszenie pożaru w burdelu.
Nie dziwię się że scenarzystę zeżarła później czarna dziura. Szkoda że reżysera nie.
Ogląda się to jak wyczyny czeladników rzeźnickich którzy...
Czy sama końcówka filmu zawiera jakieś głębsze dno? Bo tuż przed ona miała tą wizję, że to Weir, ale po chwili okazało się, że to niby ekipa ratownicza. Czyli po prostu ją uratowali i tyle?
Ci z Paramount, którzy zdecydowali o wycięciu 30 minut najlepszych i zarazem najbardziej drastycznych scen, sami powinni trafić do ukrytego wymiaru.
Szukam podobnych filmów z tego gatunku, najlepiej horrory/thrillery sf.
W stylu Obcego, Pandorum, The Moon, Cargo, czy choćby Pitch Black.
Oparty na schemacie zginęło-ratują-giną-happyend, ale genialnie naginający konwencję i przez to świeży. Fantastyczny, mroczny tech-klimat wspomagany genialną muzyką w tle. Obok Deep Blue Sea - kolejny udany film w prawidłowy sposób wykorzystujący konwencje gatunkowe (kina akcji). A tak prosto z mostu - w dobrym kinie z...
więcej