Underworld: Wojny krwi
Underworld: Blood Wars
2016
Akcja była, nie nudziło, ale niektóre rzeczy były tak głupie, że aż trudno się nie złapać za głowę. Okey, rozumiem, że część ludzi nie zwraca na to uwagi, może być dla nich do bólu niedorzeczności, a i tak będą dawać 9 czy 10. Jednak są widzowie bardziej wymagający, którzy nie łykną ot tak kilku horyzontalnych głupot,...
więcejGdyby nie Kate w lateksie to bym tego dziadostwa nawet nie oglądał do końca. Dla mnie underworld skończł sie na drugiej części.
Czy tylko ja mam wrażenie że obejrzałem "turecką" telenowelę o wampirach ? Po obejrzeniu tego filmu mam wrażenie oglądania telenoweli na sterydach . Niby przypuszczałem że tak może być ale i tak niesmak pozostał .
Ocena bardziej z sympatii niż rzeczywistej oceny filmu, chyba najsłabsza ze wszystkich części ale też nie takie całkowite dno jak niektórzy piszą w sumie to ciężko było spodziewać się czegoś innego, klimat podobny do poprzednich części ale bez wątpienia wszystko na trochę słabszym poziomie, wiadomo zawsze łatwo się...
Scenografia 20 lat temu zrobiłaby wow, ale teraz oczy mi krwawiły. Reżyseria też do bani, dynamiki brak. Ponadto bzdury, schemat, ckliwe gatki, zbędne wspominki.
Szkoda takiej fajnej serii, nie zasłużyła na taki finał (mam nadzieję). Odradzam.
I w sumie to jedyny plus tego filmu Lara Pulver.Film kiepściutki zupełnie bez klimatu pierwszej części.
Wszystkie czesci bardzo mi sie podobaly. Ta średnio. Nie moglam sie polapac w tym filmie za duzo wątków na raz jeden z drugim nie polaczony.... Najgorsza z części
Plusy:
- piękna Kate Beckinsale,
- stary dobry klimat
Minusy:
- scenariusz pisany na kolanie, momentami zaprzeczający poprzednim częściom,
- słabe efekty specjalne,
- słabe walki,
- przeciwnik bez żadnej genezy powstania
WTF? Film tylko dla fanów serii, masakra. W sumie masa pięknych kobiet ubranych w lateks, ale kurde no, cała reszta to jest jedno wielkie co do chuja?
Reżyseria i aktorstwo w tej części to arcydzieło kaszany. Słuchając dialogów co chwilę krzywiłem się z zażenowaniem. Istnieje duże, choć niepotwierdzone, prawdopodobieństwo, że odtwórca głównej roli męskiej zrobiony jest z twardego drewna. Dotrwałem do końca tylko ze względu na sentyment do serii.
