Stone chyba naćpany był jak kręcił te gowno!
You're goddamn right ! :) Ale......poschizowany klimat nadrobiła para dwóch genialnie grających aktorów :Woody Harrelson i Juliette Lewis. Nie mniej...całość denna,pozbawiona polotu i zdecydowanie za długa. Zdecydowanie lepiej czytało się prawdziwą historię Charles'a Starkweathera i Caril Fugate