nie "Fabuła zerżnięta" lecz remake filmu ten film to nie plagiat a własnie remake...podobna sytacja ma sie z filmeme "nocny straznik" wersja europejska i amerykanska ...eurpoejska duzo lepsza...:)....polecam zwrócić uwagę na film "człowiek , który wiedział za duzo" hitchocka.....to ciekawy przykład remaku zrealizowanego przez tego samego twórce......
Tak, to remake, tylko nie wiadomo po co nakręcony. Znaczy wiadomo: dla kasy. :/ Wersja amerykańska w zasadzie niemal niczym nie różni się od norweskiej. Wyspa, domek... wszystko wygląda niemal identycznie tylko aktorzy różni. Ci amerykańscy mają bardziej znane nazwiska.
Szkoda, że wersja norweska nie została należycie rozleklamowana, bo to świetny film. Zastanawiam się ile tego typu produkcji europejskiego kina dociera do nas tylko w postaci hollywoodzkich remake'ów... :(