Don (Adam Sandler) przechodzi kryzys. Jedyną radość sprawia mu oglądanie pornograficznych filmów w internecie oraz masturbacja. Pewnego dnia postanawia skorzystać z komputera swojego piętnastoletniego syna Chrisa (Travis Tope) i odkrywa, że ten również regularnie korzysta z podobnych stron. Sam Chris nie radzi sobie najlepiej z
Uwaga Spoiler! Ten temat może zawierać treści zdradzające fabułę.
ale rzeczywisty, takie teraz przyszły czasy. mamy wszystko ale jesteśmy bardziej samotni niż 30 lat temu
Katastrofalny wynik finansowy tego filmu w USA (poniżej miliona $) jest smutną puentą tego bardzo prawdziwego, przygnębiającego, ale także niemal terapeutycznego filmu. Myślę, że za kilkanaście lat ten film będzie mógł być obrazem pokolenia urodzonego w latach 90. i wierzę, ze wtedy więcej ludzi ... więcej
Co prawda początek filmu (jakieś 40 minut) zbytnio nie trafiał do mnie, ale potem było zdecydowanie lepiej. Typowy dramat; z komedii nic tu nie ma. Momentami przygnębiający.
W polskich realiach film słabo się odnajduje w Ameryce owszem ale u nas z lekka przerysowany. Podobał mi się, ale postać, którą grała Garner była tak psychiczna i niereformowalna, że na miejscu tej dziewczyny zastosowałabym przemoc domową.