Wątpliwości
- podstawowe informacje
- Opinie i Nagrody
- multimedia
- pozostałe
Ten film miał w ogóle jakiś przekaz? O co w nim chodziło? 5 za muzykę, zdjęcia i McAdams (,która jako jedyna zagrała dobrze).
,,Film opiera się na autentycznej historii pary, która po wypadku samochodowym musi zacząć swoje życie od nowa: ona traci pamięć o swoim mężu, a on robi wszystko, żeby tę pamięć odzyskała. Niezwykłe, zwłaszcza że poznaliśmy tych ludzi osobiście. Ale jedyne, co wiem o swojej roli, to fakt, że gram kobietę wychodzącą ze...
więcej
Dla tych co oglądali. postaram się opisać to, co widziałem :)
Film jest nakręcony bardzo specyficznie, nawet czasami denerwująco. Aktorzy nie mówią w sumie prawie nic, trzeba więc domyślać się o co chodzi tylko i wyłącznie po ich zachowaniu.
Ona:
- bardzo atrakcyjna, ładna kobieta w średnim wieku,
- nie jest...
Obejrzałem raz modliłem się żeby ten film się zakończył był nudny jakieś urywki jakby z myśli przeskoki z kwiatka na kwiatek szkoda gadać ;) motywy cyganki i księdza jakby to wszystko to były jakieś wspomnienia tej Mariany nawet pomyślałem że jest chora w pewnej części tego filmu a nawet nie wspomnę tego kręcenia...
...wyjaśnia dlaczego nie powinniśmy się nimi sugerować przy wyborze filmu.
To drugi film tego reżysera na jaki się skusiłem i jestem zachwycony. Ujęcia i montaż świetne (co prawda momentami mogą się wydawać chaotyczne) jednak finalnie oceniam na wielki plus.
Można by się jedynie przyczepić do fabuł i chronologii...
piękne filmy jak ten nie mają szans w Polsce.. po tym kraju już wszystkiego się można
spodziewać..niestety. oczywiście ludzie (oczywiście poza ambitną mniejszością) będą woleli
Twilight bo tam się nie trzeba za dużo namyśleć nad niczym. czasami fabuła nie musi być 'perfekt'..
liczy się zamiar reżysera i że taki...
Jestem wielkim fanem Malicka. "Cienka czerwona linia" to jak dla mnie ścisła czołówka najlepszych filmów wszechczasów. NIestety od czasów "Podróży do nowej ziemi", Malick zaczyna osiadać na laurach i kopiować sam siebie. O ile różnice pomiędzy "Podróżą..." a "Drzewem życia" są dość znaczne, to "To the wonder" jest już...
więcej
Patrząc przez całokształt film oglądało się w miarę nieźle. Jeśli chodzi o stronę techniczną nie
mam zarzutów, ładne zdjęcia itp. Co do fabuły była ona poprowadzona w trochę specyficzny
sposób co w moim odczuciu przełożyło się na to,że nie wczułem się do końca w emocje głównych
bohaterów i to co przeżywali....
Próbowałam, ale wyłączyłam 30 min przed końcem. Nieporozumienie. Jeszcze na Rachel mogłam patrzeć, ale Kurylenko jest tak irytująca....
Ja nie dałam rady, choć naprawdę dzielnie walczyłam. Myślałam, że drzewo życia jest masakrą,
ale tam była jakaś historia i szło to oglądać. Tutaj natomiast jest taki chaos obrazów i
pseudoartyzm, że nie idzie tego filmu ogarnąć. Aż się boję co za chłam Malick zrobi z filmu z
Goslingiem i Fassbenderem. To jeden z...
2/10 - Doskonały do przesłuchań CIA(obok metody waterboardingu), lub jako indykator zaburzeń socjopatycznych.
użytkownik usunięty
Pierwsza połowa upłynęła mi w poczuciu żalu z powodu braku kanistra z benzyną, a druga - śpiączki.
Gdyby Holmes zaczął strzelać podczas tego dzieła, na 90% zostałby uniewinniony przez ławę przysięgłych.
+2 za niektóre ujęcia
Zabrakło niestety dinozaurów...były za to bizony i jeden żółw morski...O czym jest ten film ? O
pląsaniu, taplaniu się w błocie, teletubisiowatym "tulimy się !!!! teletubisie BARDZO SIE
KOCHAJA", a wszystko to z manierycznymi melorecytacjami wyszeptanymi natchnionym głosem w
tle. Niestety jak b. cenię Mllica za...
Pobierz aplikację Filmwebu!
Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
