10/10
arcydzieło z gatunku fantasy gra aktorska świetna muzyka zapierajaca dech w piersiach i wspaniałe zdjecia, chodźby i Równiny rohanu i oczywiscie gra mojej ulubionej aktorki Liv Tyler.
zapraszam do komentowania XD
o patrze mamy temat dla siebie.
A nie dla jakichś beznadziejnych przypadków ;DD
Zgadzam się w zupełności.
kaktusy xDD.
Co myslicie o tym że powstanie film Hobbit dla mnie bomba zważając na to że mamy lepsze programy do obróbki graficznej czy jakos tak
ja sie nie moge doczekać i mam nadzieje że zdążą przed końcem świata :D :D.
Marzę o tym, by Hobbit dorównał Władcy... Szczerze mówiąc bardziej przypadł mi do gustu (ale tylko minimalnie bardziej) niż Władca. Myślę jednak, że będzie to bardzo trudne (aczkolwiek na pewno wykonalne). Pożyjemy, zobaczymy.
Dla każdego filmu Trylogii 9/10.
Myśle że dorówna ponieważ, żeczywiście ksiażka Hobbit bardziej jakoś ciagneła przynakmniej mnie :P, niż władca co oczywiście nie oznacza że jest wielkim dziełem :D
nom nareszcie sensowny temat:)
"Hobbit" był pierwszą książką Tolkiena jaką przeczytałam.
Weszła teraz nowa podstawa programowa i dzisiejsze 1 klasy gimnazjum mają "Hobbita" jako lekture. (Natalie się załamie :)) Moim zdaniem to dobrze bo brakowała mi fantastyki w lekturach. Do tej podstawy trafiła rownież powieść Agathay Christie. Akurat nie wiem czy tę autorkę kiedykolwiek widziałabym w kanonie lektur...
Czy ja wiem czytałem parę książek agathy Christy i powiem szczerze że nadawałaby sie na lekture postacie mocno rozwiniete motywy zbrodni i duzo reflekcji na koniec :D
A Natalie dostanie przynajmniej jedna Pałe z Polaka bo powie "Prosze pani ja nie czytałam tego ale i tak wiem ze to gówno" :D :D :D
Ta cała nowa podstawa programowa w gimnazjum to nie taka dobra sprawa, z
tego co słyszałem historia jest jeszcze bardziej zakłamana, coraz większy
nacisk bierze się na udowadnianie, że człowiek pochodzi od małpy i inne
brednie. Dobrze, że prznajmniej literaturę zmienili na porządną, Szkoda, że
gimnazjum mam już za sobą i nie będę mógł poczytac hobbita jako lektury.
P.S Władca to bezapelacyjnie świetny film 9/10
U mnie w gimnazjum to chyba hobbita czytać nie będą, bo to zacofani ludzie są. Tylko Romek i julka czy inne romanse ;D
Ja trafiłam na chłopów, dziadów i takie inne. xDD.
W szkole to przeważnie chłopaki lubią LOTR, znam tylko siebie z dziewczyn.
Ostatnio na matmie narysowałam wielką wieżę z Sauronem i każdemu kto wchodził mówiłam: Sauron Cie obserwuje.. ;pp
no zgadzzzam sie z tobą
kiedys w gimnazjum miałem prace klasową "wybierz jakakolwiek postać literacką i udowodnij czemu twoim zdaniem zasluguje ona na ekranizacje" czy jakos tak :P To napisałem o Gandalfie, i ta idiotka nie wiedziala o co chodzi wiec musiala dac moja prace swojemu synkowi kujonkowi zeby mi sprawdzil hehe :D
a Własnie krąża ploty że w hobbicie ma sie pojawić orlando bloom jako legolas kiedy druzyna bilba wyjdzie z mrocznej puszczy i wejdzie do Lesnego królestwa w książce tego nie było... chyba... bo dawno nie czytałem, więc może być ciekawie :)
Jak mówisz, to plotka, więc nic pewnego, ale mi akurat obojętne czy pojawi się czy nie :) Gdyby się pojawił, to zapewne nie na długo, przecież w książce nie było go. Szczerze, to nie liczyłabym na to, mimo, że do Legolasa nic nie mam :P
Ja też nic do niego nie ma, Legolas był spoko, ale moim zdaniem wciskanie postaci na siłę, żeby tylko pojawiło się jakieś znane nazwisko jest głupie.
"Ta cała nowa podstawa programowa w gimnazjum to nie taka dobra sprawa, z
tego co słyszałem historia jest jeszcze bardziej zakłamana, coraz większy
nacisk bierze się na udowadnianie, że człowiek pochodzi od małpy i inne
brednie. Dobrze, że prznajmniej literaturę zmienili na porządną, Szkoda, że
gimnazjum mam już za sobą i nie będę mógł poczytac hobbita jako lektury."
Jakby była taka literatura w 1 klasie gimnazjum to byłbym szczęśliwy, a tak to mamy jakieś mało popularne i nudne książi.
Czytałam gdzieś że dzisiejsze 1 klasy gimnazjum będą pisać coś w rodzaju "Małej matury". Będzie nie tylko egzamin pisemny ale też i ustny.
Osobiście to wydaje mi się, że dzisiejszy poziom edukacji jest bardzo zły,
z roku na rok dokłada się tylko coraz więcej niepotrzebnej nauki, egzaminów
z których nic nie wynika, Nauka skierowana jest na powstrzymywanie
myślenia, a opieraniu się na z góry narzuconych wzorach(słynne "Słowacki
wielkim poetą był")Dobrze, że przynajmniej Hobbita planują wrzucić do
gimnazjum, szkoda, że gdy byłem gimnazjalistą to nie było takich lektur
Tak klasyki Polskiej literatury są mało popularne i nudne ,nie mogą równać się z bajeczką o "wyimaginowanych ludzikach".Mam taką prośbę do Was weźcie się za czytanie jakiś normalnych książek ,które dają do myślenia.Czytanie Fantasy robi wodę z mózgu.Az strach pomyśleć jak będzie wyglądało nasze społeczeństwo jakby takie książki były lekturami w szkole.
Pozdrawiam
Wyrazy współczucia dla Natalie :) Nie miałam pojęcia, że "Hobbit" wchodzi jako lektura! Super, nareszcie będę mogła przeczytać (po raz kolejny, ale nieważne) coś z mojej dziedziny :) A z założycielką tematu zgadzam się w 100%. Pozdrawiam wszystkich fanów fantasy!
W szkole dają takie lektury, do których na pewno bez przymusu byście nie sięgnęli, dlatego nie ma Władcy itp. ;)
Omawiać w szkole jako lekturę coś z dzieł Tolkiena - marzenie. Szkoda, że nie miałam (i nie będę miała już) przyjemności omawiania "Hobbita". Bo wątpię, czy wprowadziliby coś innego z Tolkiena. Jeszcze wyjdzie na to, że "Hobbit" może być niezrozumiały i za trudny, szczególnie dla antyfanów twórczości Tolkiena... :)
Jak dla mnie w szkołach mogłoby być tak po połowie jakis nudów i polowe dobrej fantastyki
i oczywiscie wszystkie dziela Tolkiena :D
Ja też bym chciał żeby w szkole fantastyka była jako lektury, ale też ta książka musi coś sobą reprezentować. Nie mówię tutaj że LOTR czy Hobbit sobą nic nie reprezentują, bo oczywiście mają do zaoferowania wiele, ale na pewno wiecie o co mi chodzi :) Lektury mają jakieś przesłanie, jakiś sens :)
oczywiście ze musza miec jakies przeslanie chodzby i ksiazka Filatlista ktora ukazuje Polske po wojnie nuklearnej cos jak neuroshima jesli wiecie o czym mowie pokazuj tragdie ludzi i ich zycie po wojnie i jakie przyniosly one zniszczenia tyle ze tamnie ma robotow tylko mutanci :D polecam wciaga
wg. mnie lektury powinny reprezentować nie tylko wartości nieprzemijające ale również rożne gatunki literackie aby uczeń mógł sobie wybrać taki który najbardziej mu odpowiada. Osobiście nie cierpię romansów ale są ludzie którzy się nimi zaczytują. U dzieci powinna być budowana świadomość literacka a nie tylko moda i szal na książki "na topie" osobiście znam o wiele lepsze książki niż ubóstwiana przez nastolatki saga Zmierzchu czy inne, o który się dużo mówi. Niestety większość czyta tylko rzeczy modne, a lektury to w większości w streszczaniach.
no i dlaego mamy potem tępe społeczeństwo
mówie ofc o tych którzy czytaja streszczenia bo mózgi ich nie wytrzymują naporu wiekszego niż 3 kartki :/
Swieta prawda bo dla natalie 3 kartki to za duzo jak ona przeczytała recenzje na pol strony i jej mozg wyparowal ;p
a tak nawiasem to mogła by tu zagladna i pogadac z nami troche :D
Ludzie, natalie się odezwała. Co prawda pod hsm3, ale dobra.
Uważa ona iż hsm jest dla tych młodszych 6-12 lat.
Choć sama ma może ze 12.
Idę powspominać stare czasy ;D
http://www.filmweb.pl/topic/1166263/Akcja+obni%C5%BCania+%C5%9Bredniej.html#3449 718
Ajjj, co wy macie ciągle do tej Natalie? :P Nie lubi LOTRa to trudno, jej wybór, to ona na tym traci, a nie my :P
Wiem, że wstyd się przyznać, ale ja sama LOTRa polubiłam (pokochałam xD) dopiero rok temu, a wcześniej bym nie pomyślała, że kiedyś polubię to, co tak uwielbia tyle osób, co stało się elementem pop-kultury, jeśli można to tak określić... Kiedy film wszedł na ekrany kin, coś mnie od niego odpychało, nie chciałam, żeby stał się konkurencją dla tych filmów/książek itp które wtedy właśnie lubiłam. I przez tyle lat czułam do niego niechęć. Aż w końcu nadszedł listopad 2008 roku, kiedy to dałam się namówić na przeczytanie "Hobbita", a potem (8 i 9 listopada, pamiętne daty xD) obejrzałam w końcu (w całości) "Władcę Pierścieni". No i, jak można się domyślić, świat Śródziemia oczarował mnie zupełnie. Ale tez poczułam pewną złość, że "odkryłam" LOTRa dopiero po tylu latach. Czasem chciałabym cofnąć czas, naprawdę :) Ale wtedy dopiero dotarło do mnie z całą mocą, żeby nie oceniać (zwłaszcza negatywnie) filmów, z których nie oglądaliśmy ani kawałka. No, jak to się mówi, że uczymy się na błędach, i to się sprawdza :P
Może Natalie się jeszcze nawróci, nigdy nie jest za późno (wiem coś o tym) :P
Nie chodzi o to czy Natalie lubi czy nie lubi LOTR'a, le o jej ignorancje i głupotę. Przepraszam bardzo ja np. nie przepadam za filmami sensacyjnymi ale w żaden sposób nie obrażam ludzi, którzy uważają je za arcydzieła. Po co właściwie zakładała taki temat? Dolała jeszcze oliwy do ognia obrażając fanów i film, którego z resztą nie widziała.
Gotrek09 zaczął fajny temat, nie musimy tego niszczyć rozmową o Natalie :D
Jeśli chodzi o mnie to najbardziej spodobały mi się sceny bitewne, szczególnie oblężenie Minas Tirith. Jeśli chodzi o grę aktorską to najbardziej spodobali mi się: Viggo Mortensen, Elijah Wood i Cate Blanchett.
Tak, nie zamieniajmy przynajmniej tego tematu o Władcy w jakiś "chlew"...
Ja właśnie jestem świeżo po oglądaniu "Powrotu Króla" (nie wiem który raz xD) To chyba moja ulubiona część, mimo że i tak kocham wszystkie :P
Własnie ogladalem for fun :D WP powrót krola i zastanawia mnie jedna rzecz bo w rozszerzonej wersji Witch king rozwala Gandalfowi jego laske a potem gandalf pare scem pozniej pojawia sie znowu z juz nowa laska, czyzby naprawil ja magia :D :D bo nie sadze :P
To raczej nie są ani błędy, ani niedorzeczności. Po prostu są to sceny wycięte których nie było w normalnej wersji. Podczas "negocjacji" z ustami saurona zauważcie że po zabiciu go nie ma na ziemi nawet najmniejszego śladu ani jego ani konia. Oglądając wersję kinową wszystko jest w jak najlepszym porządku. Pomyślcie sobie co by było gdybyście oglądali scenę przy czarnej bramie: delegacja podchodzi pod bramę, wracają a w oddali widać leżącego na ziemi trupa który po prostu tam się znalazł :o
ja to bym chcial zobaczyc scene śmierci Aragorna jako juz starego krola bo w moim specjalnym wydaniu ksiazki bardzo fajnie jest to opisane mogliby to nakrecic :P
No tego już raczej nie nakręcą, bo niby gdzie to umieścić? ;p
Skoro o śmierci mowa, to jak myślicie, co się działo po śmierci z orkami? Bo orkowie wywodzą się nie tylko od elfów, ale też od ludzi, a również część orków została stworzona przez samego Morgotha. Jak wiadomo, elfowie, gdy znuży ich życie w Śródziemiu lub gdy zostaną zabici, odchodzą do Valinoru do siedziby Mandosa. Ludzie po śmierci stają przed sądem Eru. No właśnie, a orkowie? Nie mogą odejść do Nieśmiertelnych Krain, gdzie będą żyć w spokoju i szczęściu, to raczej pewne. Moim zdaniem orkowie wywodzący się od elfów trafiali jednak do sal Mandosa, gdzie wymierzano im karę, a ci "ludzkiego" pochodzenia przed oblicze Eru.
A wy jak myślicie?
Zwróciliście może uwagę na to, że cała saga Władcy Pierścieni jest uboga w czołówkę, gdzie są wymienione wszystkie postacie? Mam nadzieję, że ten film Wam się spodoba:
http://www.youtube.com/watch?v=cEzq_7xTuv0
Miłego oglądania;)
Bardzo dobre ale dość mało ujęć z Powrotu Króla. Btw brakowało czołówki ale mi bardzo podobało się podsumowanie 3 części z głównymi postaciami jak gdyby na pergaminie (szczególnie w wersji rozszerzonej gdyż byli nawet ci którzy w Powrocie nie wystąpili).
Ja osobiscie uwielbiam te filmiki..:
http://www.youtube.com/watch?v=7AvXq5BNR-o&translated=1
http://www.youtube.com/watch?v=WEZTk8pUzGo&feature=related
http://www.youtube.com/watch?v=9O6g4wHMfp4&feature=fvw
http://www.youtube.com/watch?v=fRyR0IGzibA
http://www.youtube.com/watch?v=QmzVuxESkL0&feature=related - friends forever.
http://www.youtube.com/watch?v=kTrrSPw4Hso - bo ja tańczyć chcę..
http://www.youtube.com/watch?v=X81-zIYLGTY&feature=channel_page - powalające - ku*wa w jęz. polskim ;D
Wiem, ze niektórym się nie będzie chciało ich oglądać, ale warto.. xD.