bo go po prostu nie zrozumiałeś... ale czasem chyba tak jest łatwiej co? Mnie film w gruncie rzeczy przeraził.. Nie wiem czy ta słabość i te idee amerykańskich młodych żołnierzy wynikają z nie zrozumienia istoty patriotyzmu i sprawiedliwości,które w naszych czasach coraz mniej znaczą..
Umysł człowieka, w szczególności młodego, pod wpływem bardzo wielkiego zła (które w Iraku jest normą) często z czasem staje się nieczuły i pozbawiony podstawowej zdolności odróżniania zła od dobra - które, w naszych czasach mają bardzo cienką granicę między sobą..
mysle ze powinni byc zatrudnieni tacy ludzie jak Ty i przed filmem by takie objasnienie w kinie zamiast reklam zapodawali (tacy jak ja by wiedzieli wtedy co jest grane) thx
myślę, że ten sarkazm jest zbędny...
a wracając do tematu.. może jestem bardziej wyczulona, bo znałam kogoś kto z Iraku nie wrócił..