PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=525620}
7,1 107 tys. ocen
7,1 10 1 107201
6,6 37 krytyków
W ciemności
powrót do forum filmu W ciemności

Pomijając fakt, że film jak wiele innych produkcji o Żydach, właściwie niczym się nie wyróżnia. No, może tym, że główny bohater przechodzi przemianę wewnętrzną i 'nawraca się' (nawet nie wiadomo dokładnie, pod czyim/czego wpływem). Ale do rzeczy.

W pewnym momencie ukazany zostaje niemiecki żołnierz prowadzący owczarka niemieckiego DŁUGOWŁOSEGO. W latach 40. XX wieku były tylko owczarki niemieckie krótkowłose, a gdy zdarzył się jakiś osobnik o długiej sierści, był uznawany za mniej wartościowego. Poza tym, długi włos to cecha typu amerykańskiego, a Niemcy wykorzystywali onki typu, jak nietrudno się domyślić, niemieckiego. To niby niewielki błąd, ale dla kogoś, kto dużą część życia poświęca kynologii ma znaczenie.

psiara1994

Doceniam spostrzegawczość i wiedzę, ale uznanie czegoś takiego za błąd o którym warto wspominać to chyba jednak przesada...

ocenił(a) film na 3
yan111_filmweb

Twój nick jakże zobowiązuję :D

ocenił(a) film na 7
yan111_filmweb

Tak jak napisałam, zapewne 99% osób tego nie zauważy, ale ten 1% pasjonujący się kynologią może zwróci na to uwagę. Równie dobrze ja mogłabym powiedzieć, że te Wasze jakieś niedociągnięcia w kadrach czy innych technicznych sprawach są niewarte wspominania, więc proszę o gram szacunku...

ocenił(a) film na 8
psiara1994

Gratuluję wiedzy. Mnie inne rzeczy trochę raziły:
- latarki - nie mieli pieniędzy na jedzenie, a co dopiero na baterie; ale to wybaczam, bo byśmy nic nie widzieli,
- nie reagowanie (lub słabe reagowanie) na światło po wyjściu z kanałów,
- wkręt Mundka do grupy Żydów, pracującej na ul. Janowskiej, by znaleźć siostrę Klary,
- zabicie żołnierza niemieckiego - nikt nic nie widział.

ocenił(a) film na 7
marcin8791

-Krysia zmrużyła na jakiś czas oczy, jak Socha ją podniósł do wyjścia ;-).
-Latarki to faktycznie, nie wiem wgl, czy w czasach wojny baterie były tak dobrze dostępne. No i oliwa do lamp (wydaje mi się, że były właśnie oliwne, aczkolwiek nie jestem pewna).
-ogólnie to całe podejście i spokojne rozmawianie z Klarą i inną kobietą na Janowskiej było trochę dziwne i niewiarygodne
-w sumie zabili go po cichu, a wokół nie było żadnych innych żołnierzy
Gratuluję spostrzegawczości, sama nie zwróciłam większej uwagi na te błędy oglądając film. Poza tym, moja koleżanka (interesująca się filmem) zauważyła, że w zwiastunie rusza się próg, gdy nad nim (czy po nim, nie widziałam więc nie powiem, powtarzam tlyko jej słowa) przebiegają - próg był zrobiony komputerowo.

ocenił(a) film na 7
marcin8791

Dla mnie też trochę dziwne było to, że po wejściu do kanałów i życiu w nich przez 14 miesięcy nikt jakoś specjalnie nie odczuwał smrodu, braku tlenu itd. (oprócz jednego malucha, który raz zwymiotował). A przecież musiał tam być smród niesamowity. Rozumiem, że dla nich najważniejsze było przeżycie i teoretycznie tylko to się liczyło, no ale przecież organizm i natura wiedzą swoje.

ocenił(a) film na 8
psiara1994

Wydaje mi się, że to była kanalizacja deszczowa, a nie sanitarna. Więc spływała sama deszczówka, a nie ludzkie odchody.

ocenił(a) film na 7
marcin8791

W sumie racja...

marcin8791

Przeciez powiesili ludzi za tego niemca, więc w czym problem?

ocenił(a) film na 8
Atesia88

Nie o to chodzi. Chodzi mi o to, że gdy zabijali Niemca, on darł się na całe gardło, w oddali było widać innych Niemców, który eskortowali grupkę innych Żydów. I co nic nie słyszeli?

ocenił(a) film na 7
Atesia88

Dokładnie. Ludzi powiesili potem, a koledze chodziło o sam moment zabijania. Swoją drogą ciekawe co czuł Poldek, gdy dowiedział się, że tylu ludzi zginęło za tego Niemca.

ocenił(a) film na 7
marcin8791

Jak to nie reagowali po wyjściu na światło? Nie dość, że mieli blade twarze, oczy wypłowiałe to pokazali scenę gdy pierwszy wychodził Mundek co czuł... Chyba trochę przysnąłeś na tym fragmencie, kolego.

ocenił(a) film na 8
Johanne

Przyznam, że to była jedyna rzecz, która mnie zdziwiła. Po siedzeniu w ciemności 14 miesięcy można oślepnąć wychodząc na światło z otwartymi oczami. Chociaż dzieciom mogli je zasłonić, żeby powoli otwierały i stopniowo się przyzwyczajały ;)

ocenił(a) film na 8
Johanne

Proponuję Ci eksperyment. Kiedy będzie już ciemno na zewnątrz, wyłącz światło w pokoju, posiedź trochę w ciemności, aż przyzwyczaisz oczy. Następnie włącz światło i popatrz się na żarówkę. Gwarantuję Ci, że Twoja reakcja będzie inna niż aktorów w filmie, który wyszli z kanałów. Niedawno, była akcja uwolnienia górników w Chile, więc sobie wejdź na youtuba i zobacz co tam robili, żeby nie oślepli. Pozdrawiam.

ocenił(a) film na 8
Johanne

Coś takiego znalazłem na blogu Biszopa:
[...]Świat jaki zobaczyli był krwistoczerwony. Po czternastu miesiącach spędzonych w podziemiu, przy nikłej lampce wzrok płatał im figle. Przez pewien czas widzieli wszystko w czerni, bieli i czerwieni. Socha znalazł im pomieszczenie, w którym mogli powoli przyzwyczajać się do światła. Mały Pawełek Chiger chciał wrócić do kanału. Bał się słońca i ludzi.[...]

ocenił(a) film na 3
marcin8791

Film znacznie odbiega od książki Ignacego Chigera pt. ,,Świat w mroku" - zresztą na niekorzyść filmu. Książka opisuje jak uwięzieni w kanałach, dbali obsesyjnie wręcz o higienę, a mimo to były w kanale wszy (wynosili wiadra z odchodami, wylewali chyba do rzeki - Pełtawy, bieliznę prała im raz w tygodniu żona Sochy, chodzili po wodę); po wyjściu raziło ich światło i długo nie mogli się przyzwyczaić. Socha od początku był bohaterski, choć analfabeta i złodziej - Chiger wypowiada się o nim bardzo wzruszająco; zabójstwa Niemca, ani żadnej siostry Klary nie było. Film bardzo mnie po książce Chigera rozczarował. To według mnie dzieło bez koncepcji, jakiegoś zamysłu artystycznego - kanały lepiej pokazał film Wajdy, a przemianę bohatera film ,,Jeszcze tylko ten las".

ocenił(a) film na 7
epilenka

Niestety często się tak z filmami dzieje, że odbiegają od książki, są pominięte różne wątki, co czasem psuje cały efekt. Nie czytałam tej książki, ale chyba się za nią zabiorę ;-).

ocenił(a) film na 9
epilenka

A jak film ma się do "Dziewczynki w zielonym sweterku" K. Chiger i "W kanałach Lwowa" R Marshalla? Bo to na ich podstawie powstał, nie wspomnień I. Chigera.

ocenił(a) film na 7
Sqrchybyk

Czytałeś "Dziewczynkę w zielonym sweterku"? I jak, warta uwagi?

ocenił(a) film na 9
psiara1994

Niestety nie czytałem. Dlatego pytam.

ocenił(a) film na 3
Sqrchybyk

Nie znam ,,dziewczynki" i na razie jej nie przeczytam, bo nie dam rady. A książkę I. Chigera szczerze polecam.
Dla mnie film nie musi wiernie oddawać książki. Może dostosować ją do przekazu filmowego, który - wiadomo jest różny od literatury. Tylko ja mam paść na kolana, olśniona zamysłem reżyserki, a tu pełne rozczarowanie!!!!!!!!

ocenił(a) film na 8
psiara1994

Mnie rzuciło się w oczy, że Poldek Socha raz miał swoją torbę na ramieniu, a raz nie miał - scena, gdy jest prowadzony do Bortnika, w celu weryfikacji, że się znają i że jest Polakiem.

ocenił(a) film na 7
dorotka1764

Nie zauważyłam. Możesz jakoś przybliżyć sytuację, bo szczerze, nie za bardzo kojarzę ;-).