Film jest na prawdę dobry. Od strony samej techniki ogląda się go dobrze, zdjęcia są na wysokim poziomie, dobrze odwzorowana ciemnośc i klimat kanałów, chwali się scenografom i filmowcom. Aktorzy też grają na wysokim poziomie (może prócz córki Sochy i niektórych spośród żydów).
Co do zarzutów, że Polak ratuje za kasą - tutaj mamy przedstawioną metamorfozę, od cwaniaka, jakich przecież było wielu, poprzez powolną ewolucję, której kulminacją jest scena gdy ma fikcyjnie dostawac kasę, żeby "nie wyjśc na frajera". Polacy byli przecież i tacy i tacy. Świat nie jest czarno biały.
Co do scen seksu - no mogłoby ich byc mniej, ale dobrze, że ktoś pokazał, że tam ludzie starali się wieśc normalne życie w ekstremalnych warunkach.
Pierwsza klasa pokazali wielokulturowośc społeczeństwa II RP i wojny - mieszanka języków, każdy się dobrze rozumie mimo to i ta słynna, nieistniejąca już gwara lwowska, którą posługują się niektórzy Polacy , którą można usłyszec już niemal tylko np. w filmie "Włóczęgi" z 1939r.
Minusem jest długośc filmu. Sceny niektóre są nazbyt przedłożone. Ale nie widzę tutaj podstaw do antypolskiej krytyki. Tak jak nie widzę problemu z tym, że to kolejny film o takiej a nie innej tematyce. Mamy bogatą historię, warto ją pokazywac m.in. na podstawie takich filmów.
Po prostu realistyczny dobry film.