nie wydaje mnie się że przekaz tego filmu w założeniu był historyczny!
biograficzny jak najbardziej... historia ludzi pragnących żyć mimo tak ekstremalnych warunków, człowieka narażającego życie swoje i bliskich dla całkiem obcych osób!
o wartościach, które w nas drzemią (choć może już uśpionych przez obecne wygodne i tak niedoceniane czasy)
za dużo seksu? może, nie zapominajmy jednak że jest on jedną z podstawowych potrzeb (w czasach wojny ludzie nadal je mają one nie znikają)
odważne sceny ? jesteśmy narodem pruderyjnym, ale to właśnie takie sceny dodają wiarygodności.
film nie należy do łatwych i przyjemnych, a to nie powód do negatywnych opinii.
trudno o piękne krajobrazy czy efekciarskie sceny w kanale.
film jak i twórcy zasługują na podziw, bohaterowie na podziw i szacunek...
warto spojrzeć na tego typu produkcje z emocją i empatią.
pozdrawiam i polecam film