Ode mnie otrzymuje 8/10. Czemu nie 10? Z prostego powodu, choć widziałam, że rzesze ludzi bardzo faworyzuje ten film i wychwala go, to dla mnie samej był on taki średniawy. Mam nadzieje, że fani tej animacji nie zaczną po mnie jechać, że się nie znam i jestem nie dojrzała, bo akurat myśl przewodnią zrozumiałam. Po mimo, że ni wzbudziła u mnie jakiś większych emocji, to uważam jednak, że Oscar się jej należy chociażby za pomysł. Bo nie przedstawia jakiegoś konkretnego morału lecz rozwija i tłumaczy problem dorastania. Pokazuje od wewnątrz co przechodzi dziecko ( huśtawki nastroju, bunt itp.), więc uważam, że jest on również skierowany do dorosłych.
Czytałam stare tematy z przed roku dotyczące jak dzieci odbierają tą animację. Mam 3 siostry z czego 2 młodsze. Nie wiem czy by zrozumiały tą animacje jak by ktoś chciał ale wiem, że dziecko mają przyjmijmy 8 lat i nie rozumie produkcji to nie można narzucać, że jest głupie czy jakieś inne. Każdy z nas inaczej się rozwija :)
Kończę więc swój wywód i sumując. Animacja w moim odczuciu przeciętna ale jak dostanie jakieś nagrody żalu do świata mieć nie będę.