Bardzo go lubię, ale nie wiem czy on jest dobrym aktorem czy po prostu jest taki normalnie, trochę nieogarnięty oszołomek , bo w innej roli go nie widziałam.
Film relaksujący choć to przecież kryminał, lekki w odbiorze, bez wulgaryzmów, jedynie powtarzający się motyw muzyczny trochę męczy. Dobre aktorstwo.
...to oni mogą co najwyżej, koła pompować w rowerze. Nie przypuszczałem, że to kiedykolwiek napiszę, ale po obejrzeniu tego "dzieła", serial rodem z Sandomierza będzie wywoływał u mnie karuzele śmiechu i mroził krew w żyłach. Przygody detektywa w sutannie są zarówno komediowe, jak i kryminalne. Autorom "W jak...
Więcej, proszę takich filmów. Lekki kryminalik z przymrużeniem oka nawiązujący do Agathy Christie, Raymonda Chandlera, czy inspektora Clouseau z Różowej Pantery. I jednocześnie wielki hołd dla mistrza - Alfreda Hitchcocka.
W dobie takich porażek jak Pokot, Chyłka, Ziarno Prawdy, Wesele2, Kler, Pokłosie ..... to "W jak morderstwo" jest niczym mocno błyszczący diament. Największą pomyłką było obsadzenie w roli komisarza Pawła Domagały, nie jest to zły aktor, ale tutaj po prostu źle wypadł. Fenomenalna natomiast jest główna rola kobieca....
więcejCzy co chcą aby to było dając taki tytuł????? Domagała jak będzie grał tak jak zazwyczaj to będzie komedia że Weź nie pytaj.
Jak przecież wiadomo, iż w pierwszy dzień działają klakierzy. Aż strach pomyśleć co będzie w następne dni. No cóż ... Adamczyk. Jeszcze tylko Szyca i Karolaka brakowało.
I taka z tego komedia jak z „Klanu” czy „Plebanii”. Żenujący nudny bezgatunkowy smęt. A tą plejadę gwiazd to chyba ślepy tam widział.
Paweł Domagała komisarzem policji... W kontekście śmierci pana Bronisława Cieślaka - ledwie porucznika MO, brzmi to podwójnie komicznie (niezamierzenie rzecz jasna).
Jak można tego sympatycznego skądinąd safandułę zatrudnić do roli, która siłą rzeczy wymaga jakiejś tam przynajmniej minimalnej inteligencji?!
Której...