"a jedynie o formę owej racji wygłaszanie" -> pusta lala, sczeźnij, idiotka itp. Doktorat z literatury posiadasz zapewne...
OUT
jeszcze nie mam, ale dziw, że któś zakłada topik by podzielić się z Nami taką głębią przeżyć. Tego żeś już nie zauważył? Jak odpowiadać na kiepskie prowokacje? Może jeszcze bukiet goździków wysłać?
przepraszam, że cię "sprowokowałam" do zwyzywania mnie(tak, to była prowokacja -- fanatyków). jako doktorant literatury i koneser (nie tylko kina ale i komiksu) miałeś do tego pełne prawo. masz już te 70 lat, nie jedno w życiu przeżyłeś, widziałes i przeczytałes... chyba zostaniesz moim idolem.
czasem "gówno i kropka" wystarczy. niektóre scenki były bardzo fajne i tylko one trzymały mnie w kinowym fotelu... może i przesadzam że to gniot -- ale ty przesadzasz, że to arcydzieło.
Dyskusja przerodziła się w wymianę epitetów - i niedobrze, bo obie grupy to skrajne przypadki.
- O gustach się nie dyskutuje.
- Film jest niszowy i skierowany do odbiorców komiksu, nie szerszej gawiedzi.
- Filmy traktujmy w swoich kategoriach: Sezon na misia w rozrywkowej i zupełnie niezabowiązującej [przez co zupełnie zmienia się system oceniania] a Watchmen ciężki, wymagający skupienia i weny. Wystawianie obu jedynki jest przejawem nietolerancji, szczegolnie kiedy społeczność filmowa wypowiadała się o obojgu w samych superlatywach.
Ale ambitne teksty nie ma co, ciekaw jestem jakbyście stanęli ze mną oko w oko to czy bylibyście tacy odważni. Pewnie narobilibyście kupe w majty ze strachu i polecieli do swojej mamy wymuldać jej cycusia we łzach.
"bukiet w buzi", niewiarygodnie wyszukane słownictwo. to ty razem z płazem robiłes ten doktorat z literatury?
a ile argumentów "za" wysunąłeś na przeciw jego wypowiedzi aby go przekonać do swojej racji.
jesteś człowiekiem niezwyłej odwagi. "cios z bani w twój głupi ryj" umiesz w ogóle to zrobić czy złamał byś sobie nosek?
GNIOT GNIOT GNIOT~!!!!!!!!!!!!!!!! ludzie wychodzili w połowie filmu! teraz żal mi dupe ściska, że za nimi nie krzyknełam "stójcie, nie wiecie co czynicie!" albo "debileeeeeeeee!!!!!"
hehehe dobrze powiedziane :) ja zastanawiałbym sie nawet czy zrozumiałby to słowo, ale raczej wątpię, widziałem że udziela sie w każdym założonym temacie tego filmu, chyba biedakowi czegoś brakuje i odstresowuje sie na filmwebie żeby później włączyć sobie redtube albo pornhub
Ty uważaj żebym ja po Tonie i tym debilu z klunem z domu tysiąca trupów nie pojechał. Wiem że jesteście zgrają pedałów ale że aż takich to szkoda pisać.
666 pęka, pęka, sra w gacie jak cie mogę hehe. Myślem, że będziesz lepszym zawodnikiem 666 a tu proszę, mięczak jakich milion na Filmwebie. Cienki barszczyk z uszkami normalnie.
oj ale się zestresowałem z powodu twojej wypowiedzi 666 normalnie aż mi się słabo zrobiło i zobaczyłem gwiazdki, chłopie weź ty lepiej pawulon sobie w ten pusty leb wstrzyknij i zaprzestań pisania na filmwebie bo ośmieszasz siebie i szympanse które ciebie wychowały sękaczu.
Filmu nie oglądałem i nie będę go tu oceniał. Patrzę sobie na tematy i widzę taką dużą ilość postów to myślę że nieźle na siebie wrzucają, wchodzę i moim oczom ukazuje się wrzut za wrzutem. HeHe to ma służyć wspólnej polemice nad filmem a nie wyzywaniem się od debili i kretynów. Myślałem że piszą tu ludzie których interesuje kinematografia, ale chyba byłem w błędzie. moi drodzy trzeba to zmienić !!!
Nie ma nic zabawnego w rzucaniu błotem, a jeśli Cię to kręci to wyjdź na dwór i tam się pobaw, aura akurat w sam raz... Takie podkręcanie atmosfery niczemu nie służy.
Komiksu nie czytałem, film obejrzałem, wystawiłem poniżej oczekiwań, ponieważ trailery pokazywały zapowiadający się film pełen akcji i efektów specjalnych. A za wiele tego nie było jak na 2,5h Fabuła była dobrze rozwinięta i przekazana widzowi. Z filmu ogółem nie jestem zadowolony.
co do gwiazd tego postu, herbatkaherbatnik i chic powinni wymienić się adresami, spotkać pod blokiem w piaskownicy zabrać ulubione karty do gry z mr.snacky i rozstrzygnąć to raz na zawsze he he.
GNIOT GNIOT GNIOT~!!!!!!!!!!!!!!!! ludzie wychodzili w połowie filmu! teraz żal mi dupe ściska, że za nimi nie krzyknełam "stójcie, nie wiecie co czynicie!" albo "debileeeeeeeee!!!!!" jakbyś była w tym samym kinie co ja to z chęcią bym ci przywalił, i nie obchodzi mnie to że jesteś durną babą, zreszta każdy by to zrobił, ewentualnie ktoś mógłby oblac ciebie kolą albo obrzucić popkornem, a ty co byś zrobiła?? zawołała chłopaka którego nie masz??