Ten kto się zastanawia czy udać się na "Wiecznie żywy" zachęcam. Film rewelacja.!!
Tak? A co dalej mi będziesz mowic jak mam pisać ?! DObra powiem jeszcze raz : TAK JAK BEDE CHCIAŁA !
dziwne jest śmiać się " ha trzy, ha trzy!" wszyscy śmieją się "haha" bądź "hehe", tudzież "hihi" a Ty "ha trzy?"
Dałem radę przeczytać cały dialog prowadzony pomiędzy paniami/panami i stwierdzam, że traktując to wszystko z dystansem można na prawdę mieć ubaw. Bardzo wyraziście pokazany został stosunek ludzi młodych do ludzi starszych. Mimo wszystko ciężko się czyta dialog, w którym jedna ze stron nie ma żadnych argumentów... Ale co tam. Na koniec chciałbym podziękować za to uświadomienie o dzisiejszych relacjach 'stary-młody'. Pozdrawiam serdecznie obie strony konfliktu!
Wierz mi, gdyby nie fakt, że sama mam ubaw z tych kilku osóbek, to zakończyłabym tą żenującą dyskusję ;)
Mam 25 lat, tak do wiadomości wszystkich tutaj, i jestem przerażona niektórymi wypowiedziami - albo to trolle, które robią to celowo, albo te dzieciaki serio mają pstro w główkach
Pozdrawiam również ;)
Podoba mi się sposób w jaki dobierałaś słowa. Widać, że się dobrze bawisz, a przy niektórych wypowiedziach miałem wrażenie, że nie możesz powstrzymać łez ze śmiechu :P
Jednakże skupiając się na rzeczach ważnych to martwi mnie istnienie takich 'osóbek'. Zaniżają ogólny poziom nauczania i kultury. Cóż, z jednej strony to dobrze, ponieważ nauczyciele będą mieć pracę. Z drugiej strony to taki nauczyciel spędzając dziennie po kilka godzin w towarzystwie takich osóbek szybko odpadnie z obiegu.
Myślę, że jesteśmy świadkami dewolucji. Człowiek ma wrodzoną ciekawość świata, posiadania zainteresowań, rozwijania swoich umiejętności. W dzisiejszych czasach to bardzo powszechne zjawisko, tj. zanik tych specyficznych cech, które składają się na człowieka. Jeżeli to będzie postępować to odpowiedz sobie na pytanie jak nasz świat będzie wyglądać za ładne parę lat?
Napisałbym więcej, ale pewnie nikt by nie przeczytał - lenie :P
Dziękuję :) I...masz rację, bywały takie wieczory, gdzie ta dzieciarnia dostarczała mi niemałej rozrywki ;)
Dokładnie, zgadzam się - dzisiaj ciężko znaleźć młodą osobę, która pragnie rozwijać się w pewnych sferach, posiada pasje... a szkoda, bo brak takiego rozwoju u obecnych małolatów odbije się w przyszłości na następnych pokoleniach...
;)
Żyjemy w czasach możliwości. Większość młodych ludzi pragnących się rozwijać, zdobyć prace dostaje swoją szanse. Tylko najpierw musi być to 'pragnienie'. Przy dzisiejszej, wspaniale rozwiniętej, reklamie promowany jest seks, zdrada, lenistwo, obżarstwo - ludzie budują swoje imperia finansowe na ludzkich słabościach. Poniekąd można stwierdzić zatem, że całość winy nie leży jedynie po stronie młodzieży. Trzeba mieć zasady i ich konsekwentnie przestrzegać, a dzisiejsza młodzież niestety nie ma na to charakteru i chęci.
Co chcę przekazać? Ogromna ilość rozpraszaczy daje ogromną ilość alternatywnych sposobów spędzania czasu. Dzieciaki są podatne na przyjemności. Ba, przyjemność dla nich jest najwyższym priorytetem.
Dla przykładu: koncerny tytoniowe - wzbogacają papierosy w środek zwany nikotyną, który, jak wiadomo, uzależnia. Co taki młody człowiek może począć, gdy już od najmłodszych lat (gimnazjum) ma dostęp do tego świństwa? Co więcej, pomocy odmówi bo taki to wiek - bunt ponad wszystko - aż do uzależnienia.
Smutny jest ten świat, a ludzie okazują się być dla siebie największymi wrogami. Niczego nie zmienimy, niczemu nie zaradzimy. To wszystko ma swoją historie i początek, który sięga powstania pierwszych ludzi na Ziemi. My teraz możemy już tylko obserwować...
Hhhhhahahaahhahahahahahhahahah,taaa ty masz 25 lat ? Jeny, nie rozumiem...jaka normalna 25-latka kłóci się w tym wieku z takimi 'gówniarami' jak ty to na nas mówisz :) Zamiast sie zajmować swoim życiem wpieprza sie w czyjeś....tak się nie zachowuje dorosła osoba tylko 10-latka...ty ak sie właśnie zachowujesz.
Tak przeczytałam :) Ale ty serio nie masz co robić? O jezu :DD Widze, że żyjesz tylko filmwebem i 'powodami do niezłego ubawu' -.-
Wierz mi że mam wiele ciekawych zajęć, ale tak jak Ty zaglądam na FW, na którym mam powiadomienia o komentarzach.
To nie zaglądaj, bo jesteś chyba na to za stara i wstydu nie masz :) Przyznałaś się ile masz lat, ale to aż wstyd żeby taka 'dorosła' kłóciła sie z 'gówniarami' .
Ale dziecino, nie będziesz mi mówiła, co mam robić, dopóki tak jak Ty, nie obrażam cywilizowanych ludzi, użytkowników FW.
Przeczytaj sobie jeszcze raz komentarz o "ubawie" . Może załapiesz.
Oemdżmi?
Zastanawiam się, jak Ty się będziesz czuła w moim wieku, ja przykładowo nie czuję się jeszcze aż taka stara.
Ja nie mówie, że jesteś stara, tylko za stara na takie kłótnie... tak oemdżi (omg) znowu się czepiasz jak pisze ? -.-
Jaka idiotka...aha, masz ubaw z samej siebie ? Naprawdę uważasz, że będziesz mądrzejsza bo masz ubaw że się ze mną kłócisz? ;) Jakoś coś ci nie wierzę ze masz 25 lat...gdybys tyle miała to byłabyś ciut mądrzejsza, i nie wyzywała młodszych od siebie. Ale jak ci to odpowiada to proszę bardzo, dalej mnie wzywaj, może ci ulży ;). A oemdżi to znaczy 'omg' czyli, Oh my Got (O mój Boże) .
Gdybyś Ty miała więcej rozumku, to byś w końcu zrozumiała o co mi chodzi. Wyzywam? Dziecko, popatrz na swoje komentarze, w co drugim wyzywasz ludzi od krów, po*ebów, debili, idiotów (o, nawet w swoim ostatnim poście..). Tobie to ulgę sprawia? Podnieca Cię obrażanie kogoś? Lecz się, radzę Ci, póki jesteś młodziutka.
OMG oznacza w rozwinięciu Oh My God, co oznacza zaś "O mój Boże" - Ty napisałaś Oh my Got, co oznacza "O mój mieć" (zakładając, że w tym przypadku słowo 'got' wystąpi tak, jak np. w zdaniu "I've got something on my mind" .
Hahahaahhahahaahahahhaahaaaahhaahhaahhahahahahahahahahhaahahhahaha,nie no teraz to pojechałaś XD Wielka angliczka, nie sprzeczaj się ze mną, ja mam 5 z angielskiego -.- DObra, pomyliłam sie o jedna literke, i co z tego ? O mój mieć hhahahaa ty jesteś pusta...Sory, ale jestem młodsza od ciebie i zdąże sie jeszcze wyleczyc, nie martw sie ; *. Ale na ciebie to juz jest za poźno, skoro masz 25 lat ;)
Masz 5 z angielskiego i robisz tak głupie błędy?
"O mój mieć" - niestety, tak napisałaś, więc pustą można uznać tu tylko Ciebie, dziecko.
Powodzenia życzę, ale poszukaj takiego dobrego specjalisty, dobrze?
Nie mam z czego się leczyć, dziecko, w przeciwieństwie do Ciebie.
haha, tak mam 5 z angielskiego. Każdy popełnia błędy, ty na pewno też więc sie mnie nie czepiaj o taki głupi błąd.. I nie mów do mnie dziecko, jedyne co to do siebie możesz tak mówić, ale nie do mnie, bo nie jesteśmy na ty :) Specjalisty ? Serio? Jakoś mi się nie wydaje, że tak pisze chory człowiek. Jestem zdrowa, a nawet gdyby było inaczej, nie powinnaś się tym interesować. Bo to nie twoje zycie, ani nie twoja sprawa, gorzej będzie jak ktos sie zainteresuje twoim zyciem..
Skoro jesteś ode mnie młodsza, a nie jesteśmy na Ty, to czemu piszesz do mnie na "Ty" ?
Zdrowy człowiek nie obraża nikogo bez powodu.
Nikt się nie interesuje Tobą, bądź Twoim życiem - dlatego siadasz do komputera i wypisujesz bzdury, wyzywasz innych - ewidentnie problem natury psychicznej.
No bo ja moge ;))
Hahahahahahahah. boze, duzo ludzi sie tym interesuje, a szczególnie ty :) Musisz wszędzie wetknąć ten swoj ciekawski nochal ;/ Nie rób z siebie wielkiego psychologa bądź psychiatrę, bo to są tylko twoje beznadziejne wygłupy. Zamiast sie zajmować rodziną i mężem, jak go w ogóle masz :O, to ty sie kłócisz na FW nie no to juz trzeba miec naprawdę nudne i smutne życie : c. Skoro lekarz ani mama nie powiedzieli mi, że jestem chora, to zamknij sie i nie gadaj głupot, dobrze? Dziekuje :)
Z zawodu jestem już niemal psychologiem z elementami pedagogiki, więc daruj sobie.
Ty możesz - ponieważ?
To samo odnosi się, dziecko do Ciebie, również Ty siedzisz na fejsie, wyzywasz ludzi od debili tylko dlatego, że nie lubią Twojego ulubionego aktora (???) i filmu. Film jest denny, aktorowi do fajności daleko - tak uważają ludzie? Pewnie są debilami.
Tak uważają ludzie, którzy mają jakieś poważne problemy z uszanowaniem cudzego zdania, oraz są nadwrażliwi. Powinnaś więcej czasu spędzać między ludźmi o odmiennych zainteresowaniach, zrozumiesz o co mi chodzi.
Nie powiedzieli, bo u lekarza nie byłaś, a skoro siedzisz na FW i obrażasz ludzi razem z równie nienormalnymi przyjaciółkami (bądź używasz kilku kont) to matka kiepsko się Tobą interesuje - normalna matka powinna mieć wzgląd na to, co dziecko w wieku 9-12 (zachowujesz się jak dziecko, wybacz..) lat robi w Internecie.
Ty ? hahahhahahaahhahahahaa,jakby się twoi pracodawcy dowiedzieli co ty tu piszesz to by padli ze smiechu :)) No bo są debilami,ciekawe jakby oni zagrali. Nie 'matka' tylko mama jak juz, ja nie obrażam twojej mamy -.- Mam 14 lat,a jestem babci na wakacjach, wiec skąd mama może wiedzieć ? Wez sie zastanow zanim coś powiesz. Moja mama sie mna interesuje, nawet nie wiesz jak bardzo :) Ale ciebie to nie powinno za bardzo interesowac, pani 'psycholog' o ile nie kłamiesz :)
Nie mam pracodawców, dziecko.
Zerknij sobie, proszę, w Google i sprawdź definicję "debilizm" . Cofnij się kilka postów wstecz, a zdziwisz się, jak bardzo ją obraziłaś. Interesuje się, i wie, że spędzasz czas w necie obrażając innych? Ciekawe.
Jesteś genialnym przypadkiem, chętnie bym się Tobą zajęła.
O boże, masz cos do mojej mamy? Jest starsza od ciebie wiec spie*rdalaj od niej. Nie obrażam innych, to ty obrażasz mnie. Ciekawe, no właśnie....Nie groź mi że sie mną zajmiesz ;/ Wybacz, ale nie chodze do burdelu wiec sie chyba mną nie zajmiesz ;/;/ oj jaki mi przykro ;/////
Ja tez jestem starsza od Ciebie, nie obrażasz innych? Jeżeli nazywanie kogos idiotą, debilem i tępym to nie obrażanie, to zwątpiłam w młode pokolenie. Po co tyle ukośników?
Pokaż konkret. Kolejna odpowiedź "w każdej" i będę mogła odetchnąć, bo nie potrafisz nawet wymienić co jest dowodem mojej głupoty.
Np to, że piszesz, ze jestem chora psychicznie, ale to tylko świadczy o tobie ze jesteś chora a nie o mnie :)
Piszesz, że jestem debilką, tępa itp. to świadczy, ze to Ty jesteś debilką i tępą osobą, zgadza się? Tak idąc Twoim tokiem myślenia.