Wilkołak
The Wolfman
2010
zrobić stylowy horror w stylu Draculi Coppoli, czy pełen akcji slasher. Film ma więc naprawdę dobre momenty, w których czuć klimat ( np. pobyt Talbota w szpitalu psychiatrycznym) ale też sceny zalatujące po prostu kiczem. Drażniły mnie też niektóre efekty specjalne; misiek w obozie Cyganów wyglądał bardzo sztucznie...
więcej
Chciałabym w najbliższym czasie zobaczyć ten film, jednak bardzo nie lubię wszelkiej maści
horrorów. Stąd moje pytanie: czy to rzeczywiście horror, czy tylko jego "parodia"? Oglądałam
"Zmierzch" i wprost się zakochałam (przeciwników tego filmu, proszę- o gustach się nie
dyskutuje), ponieważ nie uważam tego filmu...
Właśnie obejrzałem ten oto "film". Trudno mi znaleźć słowa na opisanie beznadziejności
tego obrazu. Odradzam. najepiej trzymać się jak najdalej od tej produkcji. Chciałbym
wiedzieć jakich narkotyków używał scenarzysta, aby stworzyć takie gówno. Fabula banalna.
Zwykła strata czasu.
Szczerze mowiac bardzo mi sie podobal ten film, ale byl zdecydowanie zbyt brutalny by
zasluzyc na dobra ocene w mojej opinii. Nie narzekam na nude, ale na zbytnia brutalnosc.
Gdybym oglądał ten film jakieś 10-15 lat temu, to może wywarł by na mnie jakieś wrażenie.
Scenariusz nie wnosi do filmu nic odkrywczego, sam film zrobiony jakby na siłę, czerpiący,
żeby nie powiedzieć powielający motywy z innych podobnych filmów np. z Drakuli w której
grał również Hopkins. Oglądając film od razu...
Spodziewałem się lepszego filmu gdy zobaczyłem, że gra tu Benicio Del Toro I Anthony Hopkins. Zwyczajnie na nim usnąłem.
Jeśli przyznawano by Oscara za najlepszy trailer to nagroda trafiłaby do twórców Wilkołaka. Dlaczego? Po obejrzeniu zwiastuna nastawiłam się na dużo akcji i dobre efekty specjalne. Wreszcie prawdziwy horror z gwiazdorską obsadą. Niestety, rozczarowałam się. Przez większą cześć seansu się wynudziłam, a co do efektów......
więcej
Fajny klimat, dobrze zagrane...ale ktoś na siłę chciał z Wilkołaka zrobić Draculę Coppoli...nawet muzyka podobna. Mogło z tego wyjść naprawdę coś fajnego, a wyszła niezgrabna, nie do końca logiczna (koleś z laską w pociągu) opowieść.
..klimacik byl jak najlepszy. A mimo to ani jednego dreszczyka na plecach. Taki sobie.. Typowe ujecie wilkolaka, stereotypowe cechy, rzeklabym - piekna i bestia troche z tego wychodziła w pewnej chwili.
Dobra fabuła, ciekawa scenografia i prawie 2 godziny nudy. Ten film jest za długi, aktorzy grają mało przekonująco a wilkołak wygląda jak z jakiegoś taniego serialu.
Film warty obejrzenia, choć nie ma na co liczyć na jakąś rewelację. Nastawiłem się na ten „horror” że będzie dużo momentów gdzie na skórze pojawi mi się gęsia skórka, lecz się zawiodłem. Takich momentów można policzyć na palcach jednej dłoni. Film przewidywalny już w połowie było wiadomo co się stanie i kto kim jest....
więcej
wg mnie bardzo dobry, ze świetną grą aktorską, trzymający w napięciu,
taki mroczny film z dreszczykiem...
polecam
Pragnę zauważyć iż Del Toro w tym filmie naśladuje mimikę i ogólnie grwaę Lona Chaney Juniora. Ale robi w tak fajny sposób że trudno to uznać za wadę,, dodatkowo trzeba przyznać dodaje dużo od siebie. Sam film zbyt efekciarski jak dla mnie i zabija to trochę baśniowy klimat. 5/10
czemu Emily Blunt chciała spotkać się z cyganką? Podobnota miała jej powiedziec jak uratowac człowieka/wilkołaka. wcześniej było powiedziane, że takie monstrum moze uratowac miłość (tak mniej wiecej, w wielkim przyblizeniu). Po co ona jedzie do tego domu, jak juz pozniej tylko ucieka, chowa sie za drzewami i go zabija...
więcej
przykro mi to pisac ale film jest niestety do bani!!! długi (zdazylam zrobic dwa prania), nudny (strasznie sie naziewałam) i przewidywalny...A spodziewałam sie naprawde czegoś dobrego.
musze powiedzieć że chyba sie jednak zawiodłam a tym filmie;/ a spowodowane bylo to zapewne tym ze... byl za bardzo przereklamowany, i polecany. gdyby ktos mi powiedzial ze to horror klasy tak zwanej b to po obejrzeniu go nie miala bym pretensji..a nawet uznala za całkiem dobry no ale skoro wszycsy go tak wychwalali,...
więcejPowiem szczerze ,że zawiodłam się na tym filmie tyle zapowiedzi reklam ,a tu zwyczajny scenariusz jak przy filmach o wilkołakach..
gdyby nie solidne aktorstwo hopkinsa i del toro byłby to zwykły przecietniak. mimo to drugi raz bym nie obejrzał.
dziękuję.
