Czy ktoś ma może muzykę z tego filmu?? Lub wie gdzie ją można zdobyć?? Bedę wdzięczna za odpowiedz :D
Niepowtarzalny klimat "Opowieści galicyjskich" został rewelacyjnie przełożony na ekran. Ciemne, czasami nie do końca wyraźne zdjęcia, ujęcia z lotu ptaka, zmiana pór roku. Mitologia oraz urok małych miejscowości...
Czysty Stasiuk. Jak dla mnie rewelacja.
Godny polecenia - w krzywym zwierciadle przedstawione małomiasteczkowe bagienko, w którym jednak jest cała prawda o tym jak trywialne i jednoczesnie niesamowicie trudne może okazac się życie, polecam
zdaje się, że w filmie jest dokładnie to, co jest warte pokazania: piękny beskid niski, klasyka pogranicza - życie ludzi, świetny "wojnar" i machacek, i koncentracja na tym co teraz w kinie jest tak niepospolite - czy magia, czy duch - ważne, że można pomyśleć i poczuć kilka uczuć i rozterek ludzkich typu miłość,...
Jak zwykle brakło mi czasu na oglądnięcie filmu w kinie dlatego czy ktoś może się orientuje kiedy film pojawi się na płytach dvd?
Dobra odtrutka na nasze polskie przaśne kino plebejskie spod znaku "Rancza", "Ojca Mateusza" i tych wszystkich ogródków, pieców i miedz Pana Boga. Przypomina nieco filmy Kolskiego i Kondriatuka - taki nasz swojski "realizm magiczny". Może nieco zbyt romantyczny, wyidealizowany i przerysowany (jestem ze stron, o których...
więcejJa albo oglądałem inny film albo po prostu mi nie przypadł do gustu. Na prawdę nie rozumiem zachwytów nad tym filmem:/ Ten film nie zbudował żadnej atmosfery, nudził i poza paroma śmiesznymi wstawkami zdecydowanie mnie zawiódł 3/10
Ten film warto obejrzeć dla wspaniałej muzyki Michała Lorenca. Osobiście byłem na filmie dwa razy. Za drugim razem siedziałem w kinie z zamkniętymi oczami i delektowałem się dźwiękami. Ogromna szkoda, że soundtrack nie został wydany. Taka partytura, do tego jeszcze nagrodzona warta jest krążka.
Albo jak kto woli - kino kwasowo-powiatowe, w najlepszym rozumieniu tego pojęcia. Może nie smakowa rewelacja, co zaraz z nóg ścina, ale jednak potrafi co nieco człeka bystrego sponiewierać. I czuć ze środka literatem, sposób postrzegania taki, znaczy się charakterystyczny i jakby fantazyjny. Trup był? Ha, no jasne!...
ale i tak na tle innych polskich dokonan wyglada dobrze.
bohaterom brakuje chyba troche glebi, jest ich sporo, przez co na zadnym nie ma czasu sie skupic i staja sie nieco jednowymiarowi.
mimo wszystko warto na niego isc.
rezyser bardzo umiejetnie manipuluje emocjami, od smutku po rozbawienie.
smialem sie na tym...
Warszawa. Niedziela. Kino Wisła godz. 20.45. Jestem pełen nadziei.. O godzinie 22.30 nie mam już złudzeń.. To nie udana, nieumiejętna adaptacja.. Książka, opowiadania to jedno a film o tym to już co innego.
Długo, nudno, bez sensu.. Magia prysła..
Dobra muzyka /oklepane Bałkańskie motywy/. Niezły dubbing.
I to...
Czy ktoś mógłby mi chociaż troszkę wyjaśnić o co chodzi w tym filmie? Byłam na nim tydzień temu i do tej pory się zastanawiam nad jego sensem. Mega chaotyczny, ciężki, nudnawy. Chyba kolejny polski reżyser, który chciał stworzyć "abmitne kino", ale sam się w treść i ilość wątków zagmatwał.
oglądałem nałogowo puszczany w tvp spot czy cos tam i miałem nieodparte wrażenie że całość za bardzo przypomina kustricowskie klimaty. Ja wiem że Bałkany niedaleko. Warto iść na to? bo tytuł mało mnie zachęca
Patrzyłem repertuary kin, to widzę tylko, że W Warszawie, a w moim mieście czyli Łodzi, nie ma tego filmu! W ilu on kopiach wogóle wyszedł?