przewidywalna akcja. Bez rewelacji ale ma swój urok. Zawsze jakoś bardziej lubiłem filmy z Lloydem niż z Keatonem czy Chaplinem [burleski].
Auto poprawka.
Nie zgadzam się z sobą sprzed 13 lat.
BK i CC to jednak wyższy poziom (choć nie we wszystkich filmach oczywiście. )
No, nie wiem czy przewidywalna, kto wpadłby na zbawienny pomysł, który miała w zanadrzu babcia...
Pomysł z amuletem raczej wcześniej niespotykany zwłaszcza w komediach. Chociaż stąd mnie zaczął bawić druga połowa seansu. Natomiast ciekawi mnie jak ty oceniłaś film a, niestety nie widzę oceny stąd moja ciekawość.