Dziwi mnie tak niska średnia tego filmu, który wydaje mi się dobrym filmem w swoim gatunku. Dobry scenariusz, świetne efekty, gra aktorska w porządeczku [szczególnie niezła była ta mała dziewczynka, świetna aktorka]. Ja mogę film szczerze polecić, trzyma w napięciu od początku do końca.
Mi też się bardzo podobał . Trzymający w napięciu thriller sf z domieszką kina katastroficznego . Kolejny śświetny film Spielberga .
Dlatego że ludzie uczpelili się Toma Cruise'a, teraz cokolwiek z nim wyjdzie to jest z góry oceniane źle przez internautów i wielu krytyków. Podobnie jest z Melem Gibsonem. A szkoda, bo obaj są super aktorami.
Obcy nadchodzą, a Tomcio całuje i ściska synalka, z którym, oczywiście, miał konflikty. We wszystkich amerykańskich filmach mamy taki rzewny sentymentalizm, ale tu chyba wszelkie rekordy zostały pobite... :)
Pewnie dla tego ma niskie noty ponieważ:
-co chwila lecą jakieś durne teksty np. tato czy terroryści?:))
-cała kupa nielogicznych akcji np. mechanik naprawiający samochody podczas inwazji obcych:)
-efekty specjalne na średnim poziomie ( w straszny filmie 4 wyglądały lepiej, mimo że był jedynie parodią)
-wnerwiające niektóre postacie np. synek Tomka
-przereklamowany i z durnym zakończeniem