Cudny, ubaw po pachy, ale czy na pewno lepszy od Walleca i Gromita ?, no nie wiem , ale i tak poziom na 8/10. Perełka, polecam!!!
Zależy od gustu i od... wieku. O ile Klątwa królikołaka była ewidentnie filmem dla dorosłych (bo dzieci po prostu tego typu żartów nie rozumieją) to Wpuszczony w kanał dzieli dowcipami po równo: jeden dla rodzica i jeden dla dziecka.