Jako, że pierwsze zdecydowałem się na przeczytanie książki "Niełatwy dzień", byłem ciekawy jak
na jej tle wypadnie "Wróg numer jeden" i jestem pozytywnie zaskoczony. Jeśli chodzi o samą
misję "włócznia neptuna" to pojawił się każdy wątek z książki i to cieszy. Naprawdę warto obejrzeć.