Amerykanie kręcą film jak w bestialski sposób wpadają do domu pełnego bezbronnych kobiet i
mężczyzn i strzelają na oślep. Bez procesu jednym słowem super powód do dumy trzeba było film
nakręcić i obsypać go nominacjami:). Samego Osamę mogli pojmać przesłuchać i skazać ale
wychodzi na to że miał masę informacji którymi mógł zaszkodzić pewnie Polityką czy jakimś innym
na wysokim szczeblu.
No to chyba oglądaliśmy inne filmy.
"Amerykanie kręcą film jak w bestialski sposób wpadają do domu pełnego bezbronnych kobiet i
mężczyzn i strzelają na oślep." Gdzieś Ty tam widział strzały na oślep? Akcja została wykonana z chirurgiczną precyzją. Kogo mieli zabić to zabili (Bin Laden,jego syn i kurier) , kogo oszczędzić (kobiety i dzieci) to oszczędzili. Jaka bestialska akcja??? No litości.
"Samego Osamę mogli pojmać przesłuchać i skazać..." Nie wiem czy to naiwność przez Ciebie przemawia, czy robisz sobie jaja. A po cóż był im potrzebny żywy Bin Laden? Po cóż im był jego ewentualny proces? Żeby na oczach całego świata wzywał do przeprowadzenia kolejnych ataków na "niewiernych"? Z terrorystami się przecież nie negocjuje. Czy ludzie Bin Ladena negocjowali 11 września? Od początku było jasne że Bin Ladena należy zabić. Tak było o wiele prościej. Dla wszystkich. Jakoś po Bin Ladenie nikt specjalnie nie płacze. Nawet jego saudyjska rodzina.
"...miał masę informacji którymi mógł zaszkodzić pewnie Polityką czy jakimś innym na wysokim szczeblu" to już zwykła demagogia. No chyba że jesteś jednym z tych, którzy uważają że zamachy z 11 września zorganizowali sami Amerykanie. Albo - jeszcze lepiej - Żydzi.
Sam film uważam za bardzo dobry. Rzetelne, niecukierkowe kino.