Liczyłem chyba trochę na "Hurt Locker" z motywem przewodnim ubicia Bin Ladena. Liczyłem na klimat zaszczucia na obcym, wrogim terytorium, na budowanym z każdą minutą napięciu. Co dostałem? Klimaty planowania w kwaterach głównych, gadulstwo, kilka słynnych scen tortur, jak również scenę kulminacyjną. Trochę propagandy, trochę amerykańskiego lukru pod gwieździstym sztandarem. Liczyłem jednak na więcej. Może mój apetyt był nieco rozbudzony po przeczytaniu "Żółtych ptaków".
Również liczyłem na więcej i to dużo więcej,tak bardzo się zawiodłem że daje 5/10.
Nie no, 5 byłaby w moim mniemaniu jednak dla tego filmu nieco krzywdząca. Jako consensus proponuję 6 :)
No skoro tak to jestem skory się przychylić ku temu zmieniam na 6 by każdy był zadowolony :).
Zatem i ja zmieniam moją, nieco zawyżoną ocenę na 6 :) Myślę że Pani Bigelow nam to wybaczy :P Pozdrawiam
Pani Bigelow na pewno nam wybaczy :d gdy zmieniliśmy oceny z 5 i 7 na 6 w końcu zapanowała równowaga we wszechświecie :p