W filmie nic się nie dzieje przez 2 godziny a potem akcja z bin ladenem (nawet ładnie nakręcona) i po filmie. Żeby nie było że film trzyma się faktów autentycznych to co tam robiły wymyślone helikoptery wzorowane na anulowanym projekcie Comanche (istna fikcja). Czyli można było dać do fabuły cokolwiek abym nie przysnął w połowie (niestety tak się stało).