PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=632382}

Wróg numer jeden

Zero Dark Thirty
2012
7,1 71 tys. ocen
7,1 10 1 71380
7,3 50 krytyków
Wróg numer jeden
powrót do forum filmu Wróg numer jeden

Ciekawie i skrupulatnie odtworzone śledztwo, które sugeruje, że amerykański wywiad męczył się, a czasem działał wręcz po amatorsku, by dorwać bin Ladena. Ostatnie pół godziny to dobra reżyserska robota, choć cały film dramaturgicznie odstaje do "Hurt Lockera".
Główną wadą filmu jest jednak jego główna bohaterka. Niejaka Chastain o wyglądze i zachowaniu pensjonarki wręcz dwoi się i troi, by udawać twardzielkę i super agentkę. Niestety marnie to jej wychodzi. Irytuje i nie jest przekonująca, przez co cała historia jak dla mnie traci na wiarygodności.

ocenił(a) film na 6
belmont33

Sek w tym, ze Chastain to swietna aktorka. Bledy sa po stronie rezyserki, zarowno te dotyczace montazu, jak i nieumiejetnosci nasycenia fabuly odpowiednia dramaturgia i nieumiejetnosci odpowiedniego prowadzenia aktorow. Przypominam, ze dobry rezyser jest w stanie nawet naturszczyka tak poprowadzic, by rola przez niego odgrywana byla dla widza przekonujaca. Tutaj Chastain kompletnie nie przekonuje, dziury montazowe sprawiaja, ze istnieje pewien dysonans pomiedzy trescia a forma. W warstwie tresciowej dowiadujemy sie, ze ta agentka jest jak bulterier, jak sie czegos chwyci to juz nie pusci, wywiera presje na przelozonych, jest upierdliwa. W warstwie formy widzimy niepozorna, delikatna kobiete, ktorej zbytnio brakuje charyzmy by mozna jej zachowania i reakcje pozenic z narzucana nam na jej temat trescia. Ale powtorze: to nie jest wina Chastain, ktora wielokrotnie udowodnila, ze potrafi grac bardzo wyraziste i charyzmatyczne kobiety. To jest wina rezyserki, jej sposobu narracji i poetyki, ktora do mnie kompletnie nie trafia.