strasznie szkoda, bo to znakomite kino, doskonale zrealizowane (oskary KB za Hurt lockera dostała na złość Cameronowi, ale tu jej się należał, jak psu zupa), świetnie napisane (QT dostał Oskara raczej za całokształt, niż za Django, które na pewno nie było jego najlepszym tekstem), wspaniale zagrane (szkoda Chastein, Lawrence była bardzo dobra, ale Chestain miała i ciekawszą rolę, i lepiej ją rozegrała). i co? i montaż dźwięku. oczywiście, kampania czarnego PRu przez Weinsteina zorganizowana mocno na to wpłynęła (bo nie wierzę, że ktokolwiek, kto widział Wroga nadal uważa, że to film czy to antyamerykański, czy gloryfikujący tortury). szkoda. no ale tak działa niestety holiłud.
Tak działa holiłud że oscar powędrował do Argo - nierasowego, przewidywalnego thrillera z ciekawą choć niewielką rolą Arkina. Zero Dark jest warte Argo. Nudny w stylu "jakby" reporterskim jak Hurt Locker co mnie ponownie odrzuciło. Nudna reżyserka bez wizji podejmuje popularny temat to nic dziwnego że znajdzie rzesze fanów, głównie amerykańców. Zgodzę się z tobą co do Chastein. Ewidentnie ją olali na rzecz jakiejś 22-latki. Naprawde dobra kobieca rola warta oscara. Szkoda Dżesiki.
Żeby wkurzyć Camerona... Tak, i żeby wkurzyć Camerona dano jej też za "THL" BAFTę, nagrodę DGA i PGA, Satelitę, kilka nagród na festiwalu w Wenecji i bodajże 17 (!) nagród za reżyserię od rozmaitych stowarzyszeń krytyków z całego USA. Kawałek świata uparł się by wpienić Camerona, tylko ludzie od Złotych Globów jakoś nie chcieli.
Mnie tam "THL" spodobał się bardziej niż "Wróg", choć scenariusz jest tu lepszy. Oscara dałbym tylko za montaż, ale akurat w tej kategorii wygraną "Argo" pomyłką nie nazwę.
Z tego samego powodu. Bo Ameryka musi dbać o wizerunek :). To było coś w stylu: nie dyskryminujemy filmów, które pokazują USA w złym świetle. Gramy fair, ale nie możemy z tym przesadzać, sami rozumiecie". Dlatego było wiadomo, że na nominacji się skończy. ;P
Tylko, że tak to wygląda niestety. Nominowali sprawnie zrobiony film, który traktuje o ważnej dla USA kwestii. To chyba oczywiste, że nie zdobywa się informacji o terrorystach strasząc jeńców tekstami: jak nie powiesz gdzie jest Bin Laden to nie dostaniesz deseru :DD. Dali nominację żeby pokazać, że respektują poglądy ludzi, którzy wierzą w stosowanie tortur przez Amerykanów ale Oscar dla "Wroga..." to byłby krok do przyznania się, że Ameryka rzeczywiście je stosuje ew. stosowała. Film nie dostał żadnej statuetki. Czy był gorszy od "Argo"? Może nie był lepszy, ale gorszy też nie. Podobnie kwestia nagrody dla aktorki. Dostała ją Lawrence za udział w komedii romantycznej. To nie była zła rola ale w nieważnym filmie. No ale przecież nie możemy nagrodzić bohaterki "Wroga..." gentlemen.
Po pierwsze: dostał jednak jedną statuetkę. Po drugie: moim skromnym zdaniem na więcej zwyczajnie nie zasłużył, a owego Oscara dałbym za montaż, nie za montaż dźwięku. Też jestem w ten spisek zamieszany? Chastain mnie niestety nie porwała (choć ją lubię), Lawrence była dużo lesza, ale i ona powinna była ustąpić Rivie, uważam. Po trzecie: pisząc o roli Lawrence, że jest z "nieważnego filmu", robisz mniej więcej to o co oskarżasz akademików - wartościujesz film przez pryzmat jedynie tematyki. Nie mówiąc już o tym, że Lawrence zdobyła mnóstwo innych nagród i była faworytką. Po czwarte: dopiero nagrodzenie tego filmu za film roku byłoby "krokiem do przyznania się", a uznanie go za jeden z dziewięciu najlepszych filmów roku to jeszcze nic takiego - kto ustalił takie rozróżnienie?
żeby mieć dostęp do pól ropy naftowej, poza tym co chwilę teraz słychać jak Usrael grozi iranowi by nie przeprowadzali badań.
doprawdy po co kasa z wojny na którą wydaje się krocie? roczny zarobek z tejże ropy pokrywa miesięczny koszt utrzymania tej wojny. Tego nie podważysz niczym, bo takie są realia - wojna kosztuje. Ale z kim ja rozmawiam. Wielce oświeconym intelektualistą, wyznawcą teorii spiskowych, guru filmwebu. ja i każdy inny trzeźwo myślący musi się mylić!
Widać idiote nigdy nie oświecisz, ale cóż kogo mam oceniać? A zwłaszcza taką osobę dającą 10/10 Avengers. Zmanipulowany i cwany, tyle na temat. Dobranoc skuńcz bo się pogrążasz.
nic nie argumentujesz i co ma ocena filmu do tematu? głupie dziecię naoglądało się na youtubie filmów o teoriach spiskowych i myśli że wie wszystko. prawda jest taka że gowno wiesz więc się nie wypowiadaj.
no już przestańcie filmwebowi liczniki niepotrzebnie nabijać głupimi kłótniami, a lepiej Sugarmana obejrzyjcie. dużo mniej kontrowersyjny i morda się cieszy potem przez kilka dni!