Coś pięknego końcówka filmu jak i z resztą cały film, arcydzieło! mowie to z całą odpowiedzialnością, doskonale oddany klimat stanów lat30, wspaniali aktorzy, muza tez wypasiona ale mnie to nie dziwi jak reżyserem jest Michael Mann imo najlepszy twórca kina sensacyjnego. Polecam! 10/10
Końcówka właśnie była najgorsza - po co on wogóle jej to przekazał, skoro mógł przeżyć bo był w ich siedzibie. Mógł zrobić kilka skoków i uciec ze stanów czekając na nią. Wg. mnie to wogóle nie trzyma się kupy.
Bo o to właśnie chodzi w biografii:D Kręci sie jak było a nie jak mogłoby być najlepiej ;)
to znaczy że on głupi był:) Ale mi ogólnie tylko o to co powiedział temu rangerowi.
Chodzi mi tylko co powiedział Dillinger temu rangerowi. Podsumował swoje życie że ho ho. Wiadomo że nie zrobiliby innego filmu niż biografia opisała :) To nie komuna :>