PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=467091}

Wrogowie publiczni

Public Enemies
2009
7,1 178 tys. ocen
7,1 10 1 178062
6,2 41 krytyków
Wrogowie publiczni
powrót do forum filmu Wrogowie publiczni

Nigdy nic tu nie komentowałem, ale dzisiaj specjalnie założyłem konto, żeby bronić filmu. Czepiacie się zdjęć, a moim zdaniem są po prostu świetne - człowiek czuje, że to wszystko dzieje się naprawdę, a nie jest kamerowane przez kolesia jeżdżącego na wózeczku albo wysięgniku. Ani przez chwilę się nie nudziłem.

ocenił(a) film na 7
TheApesCageCleaner

Popieram.

1. Bardzo realistycznie przedstawione realia lat 30. ubiegłego wieku.
2. Ręczne operowanie kamerą jakby w formie reportażu dodaje filmowi tylko smaku i moim zdaniem jest in plus
3. Kolejna świetna rola Deppa, idealnie pasował do tej roli
4. Przeżywajacy kryzys artystyczny Christian Bale, ze swoja niewzruszoną miną całkiem dobrze wpasował sie w rolę Melvina Purvesa
5. Świetne kreacje aktorskie Stephena Grahama (Baby Face Nelson) oraz Stephena Langa (agent Winstead)
6. Kapitalny dźwiek !!! Tutaj to normalnie arcydzieło. Swist kul, uderzenia o beton, blach ... mrrr
7. Bardzo realistycznie pokazane srodowisko mafijne, bez tego zbędnego nadęcia
8. Dosć oryginalnie przedstawiony wątek miłosny
9. Zabrakło mi tego pojedynku osobowości pomiedzy Deppem a Bale'm, czegoś na miarę Pacino/De Niro w "Gorączce"
10. Scena przesłuchania Billie Frechette robi wielkie wrażenie
11. Błyskotliwe akcje ucieczki Dillingera z więzień
12. Wciagająca fabuła (nie czytałem ksieżki, wiec nie amm porównania, ale to co zobaczyłem podobało mi sie)
13. Jedna z ostatnich scen - gdy Dillinger spogląda tu przed śmiercią na agenta mierzącego w niego pistoletem - genialna !
14. Zbyt powierzchowne traktowanie relacji pomiędzy bohaterami - tworzy to trochę dystans dla widza.

ocenił(a) film na 7
TheApesCageCleaner

mI podobały się teksty ;d
A ty po czym źle sypiasz?
Po kawie.
;pp

ocenił(a) film na 9
TheApesCageCleaner

Zgadzam się.
Miałam mieszane uczucia, gdy poczytałam różne opinie na stronkach, ale stwierdziłam - idę do kina, a co! I jestem zachwycona, naprawdę. Jestem pod ogromnym wrażeniem gry aktorskiej Deppa (zresztą chyba nigdy mnie nie zawiódł; ma gorsze i lepsze filmy, ale jego gra - mistrzostwo) a także Bale'a. Obydwaj panowie byli fantastyczni!
Film mnie zupełnie nie nużył, szybko się wciągnęłam i trwałam tak już do końca. Świetnie oddany klimat, cudowna muzyka. Ktoś wcześniej napisał, że za mało rozmów, a za dużo strzałów... Moim zdaniem wszystko było ok.

Reżyser przedstawił swoją wizję jednego ze słynniejszych gangsterów. Jak dla mnie 9/10. POLECAM!!