PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=467091}

Wrogowie publiczni

Public Enemies
2009
7,1 178 tys. ocen
7,1 10 1 178062
6,2 41 krytyków
Wrogowie publiczni
powrót do forum filmu Wrogowie publiczni

Byłem strasznie "nagrzany" na ten film ponieważ jestem od zawsze wielkim fanem kina gangsterskiego, w dodatku bardzo dobry reżyser Michael Mann i Johny Depp którego również lubię chociażby za rolę w "Donnie Brasco" moim głównym zarzutem skierowanym do tego filmu jest to że był po prostu nudny! Gdzie się podziały Filmy jak Ojciec Chrzestny, Chłopcy z Ferajny, Nietykalni, Kasyno, czy Gorączka ten film wyglądał na baaardzo niskobudżetowy ale to nie problem "Gotti" też był niskobudżetowy i świetnie się go oglądało a po obejrzeniu "Wrogów Publicznych" naprawdę ciężko mi wyszukać jakikolwiek pozytyw na temat tego filmu, nawet czysto techniczne aspekty takie jak strzelaniny były bardzo słabo pokazane dałem naciągane 4/10 czytałem kilka lat temu Biografię Johna Dilingera która była bardzo ciekawa w przeciwieństwie do tego filmu można było dać dużo więcej akcji.

POZDRAWIAM

Cholasina

Nie mozna bylo lepiej tego ujac ...
------------------------------------

ocenił(a) film na 7
Cholasina

trochę Ci nie wierzę w to że czytałeś biografię Dillingera, bo filmowa historia się niemal z nią pokrywa :)

ocenił(a) film na 7
sydnej3000

poza tym 'Wrogowie' niskobudżetowi? to żeś dał do pieca stary. uzasadnij.

ocenił(a) film na 9
Cholasina

Znam na wylot klasykę kina gangsterskiego, i jeszcze wczoraj mógłbym przysiąc ze w tym temacie zostało już wszystko powiedziane, mylił bym się :D ...

Rozumiem, ze wywody ludzi na temat zdjęć, są spowodowane oglądaniem jakiejś marnej kopii na swoim pc, strzelaniny, czy śmierć poszególnych członków gangu Dillingera są tak nakręcone że się w głowie nie mieści :D .... oprawa audio wizualna to po prostu jakaś rewelacja, sądze ze za jakiś czas, Public Enemies stanie się równie szanowany co Gorączka, po prostu co niektórzy muszą się powystrzelać teraz by po jakims czasie wrócić i przyznać rację.

Cholasina, Public Enemies to dramat a nie film akcji, piszesz że czytałeś biografię Dillingera, to powinieneś docenić jubilerską precyzję z jaką Mann odtwarza fakty z życia Johnna, miejsce zabicia, rany postrzałowe ...

Cholasina, jakbyś powiedział że jesteś fanem komedi romantycznych, to bym zrozumiał ze film ci się nie spodobał i bym się nie czepiał, a tak to po prostu nie czaje, taka uczta dla kinomana i taka słaba ocena?

mieszkoxxx

mnie się ten film bardzo podobał .

ocenił(a) film na 7
BRILLANTE

hej nie chodziło mi o to że ten film był niezgodny z Biografią Dilingera bo był zgodny jak pisałem dla mnie ten film był nudny oceniam po prostu ogół po obejrzeniu, a co do niskiego budżetu no cóż te strzelaniny trochę na niby ale jak pisałem to nie problem przecież można zrobić bardzo dobry film z niskim nakładami budżetowymi podałem przykład Gottiego, no niewiem co wam napisać scena śmierci Dilingera przed kinem mnie bardzo rozbawiła bo moim zdaniem gorzej już jej nie można było nakręcić :)

ocenił(a) film na 9
Cholasina

no cóż, jednym się będzie podobał innym, nie ... kwestia gustów, dla mnie to najlepszy film Manna od czasów Gorączki, porównywalny z Gorączką, niesamowity wizualnie, zagrany na najwyższym poziomie ...

zauważcie, ze Bale w tym filmie w przeciwieństwie od swoich wszystkich ról "nie jest wybuchowy", ten facet jest skoncentrowany, wyciszony ... mówi spokojnym tonem, jest bardzo rozważny, szanuje przeciwnika, ludzi - jezeli prosi o posiłki, to argumentuje to tym ze nie chce dać wsytrzelać swoich niedoświadczonych partnerów, pozatym mimo ze jest psem przejawia ludzkie cechy - swietna scena z Billie

po drugiej stronie, mamy Deppa, facet robi wokół siebie otoczkę takiego gwiazdora, jest bardzo szanowany wśród swoich współpracowników, jak i w społeczeństwie "bo ma styl", facet jest błyskotliwy, cwany, jest spokojny, ale w każdej chwili może eksplodować :D ... Depp na medal bale również, pojedynek dwóch panów, no na ile mieli wspólne akcje w prawdziwej historii, na tyle Mann to ukazał, nie dodwał nic od siebie, i chwała mu za to ...

Sądze ze Public Enemies dopiero za jakiś czas zyska uznanie fanów, pierwsza fala krytyki trochę go zmyje, bo ludzie nie przyzwyczajeni jak widać do tego typu środków które zastosował, technika prowadzenia zdjeć z ręki dała paradokumentalny wydźwięk, co służy mu tylko na plus. Muzyka w filmie, no tutaj chciałem powiedzieć, ze żadko zdarza się by utwór który leciał w "trailerze" był motywem głównym, świetna robota, piosenka praktycznie cała leci w filmie, i to dwa razy :)

Mann, to spec od filmów policyjno kryminalnych, udowodnił to i tym razem, ... i bardzo nie rozumiem opini, jak i tematów na tym forum, znaczy za dużo jest negatywnych, a to kawał kina, może bardziej męskiego, moze za mało efekciarskiego po amerykańsku, nie wiem ... wg mnie film dla koneserów, i fanów gatunku.

ocenił(a) film na 7
Cholasina

Budżet można sprawdzić, internet nie boli ;) 'Wrogowie' kosztowali ok. 80 mln $, dla porównania epicki 'Władca: Powrót króla' tylko 10 mln więcej :) więc sami sobie odpowiedzcie czy to film nieskobudżetowy. Jakościowo to obraz bardzo dopieszczony, przyczepić można się, rozumiem, do historii i fabuły, ale na pewno nie do formy w jakiej został zrealizowany.

ocenił(a) film na 9
sydnej3000

no tak ale Władca: Powrót Króla był kręcony jednocześnie, z pozostałymi częściami, co mniej wiecej pozwoliło zaszczędzić połowę kasy, a sama strona wizulana to obok innych walorów, najmocniejsza strona Wrogów, jak juz gdzieś napisałem, akcja jest tak pokazana przez kamerę ze wydaje się jakby chłopcy strzelali do siebie z ostrej amunicji, do tego niekonwencionalne kadry, chwytające bohaterów z różnych stron, dają coś na wzór efektu 3-D ... widz czuje się jak w centrum akcji :D
Co do samej historii, to cieżko zarzucić cokolwiek Mannowi, mozna się jedynie doczepić, ze nie pokazał jej całej zgodnie z książką, ja nie czytałem to nie wiem co opuścił, natomiast wszystkie inne zarzuty pod adresem opowiedzienaj historii będą wręcz głupkowate, ten film ją traktuje jak dokument, bo taki był zamysł rezysera. I jeżeli się komuś nie podoba, to niech ma pretensje do Dillingera że tak zginął a nie inaczej, i że więcej zadym nie robił, a nie do Manna ;)

ocenił(a) film na 10
sydnej3000

nie wiem co wam przyszło do głowy gadać o budżecie. Mann jest na tyle popularny i szanowany za swoje dzieła filmowe, że moim zdaniem mógł znaleść od c*uja sponsorow i wydajnawe 200 mln $. mu chodziło o realistyke, a nie że kilka strzałów w samochod i bummm . rozwala wszystko dookoła , kości rozgryzgują na chodniku. chcecie zobaczyc pokaz pirotechniczny i efekciarski to zajrzyjcie do filmu typu rambo. dźwięk zmieniał się specjalnie na głosniejszy, gorzej słyszalny, bo Mann chciał zrobić z widzów prawdziych swiadkow zdarzen. tak trudno to zauwazyc? jesli trudno to poczytajcie cos o tym.

ocenił(a) film na 1
Cholasina

Człowiek masz zupełną racje , mp. scena ze szczekaniny w lesie jest
totalnie zepsuta ... co ma niby być ciekawego w ukrywaniu się głównego
bohatera w ściółce leśnej ... już początek filmu ze szczelaniną w winnicy
jest ciekawszy <- oczywiście ironizując ;)

ocenił(a) film na 1
Cholasina

Człowiek masz zupełną racje , np. scena ze szczekaniny w lesie jest
totalnie zepsuta ... co ma niby być ciekawego w ukrywaniu się głównego
bohatera w ściółce leśnej ... już początek filmu ze szczelaniną w winnicy
jest ciekawszy <- oczywiście ironizując ;)