Myśle że stare filmy gangsterski jak-Nietykalni,Godfather,Kasyno,Dawno temu
w Ameryce mają o nieboi lepszy klimat-choć lubię Deppa tu mnie wkurzał to
świetny aktor ale nie nadaje się to filmów tego typu.Uosobieniem filmowego
ganstera jest De Niro albo Al Pacino.A skoro mówimy o dramatach
gangserskich osadzonych w latach 20 i 30 to Nietykali biją ten film na
głowę.Wrogowie powielają wszystkie schematy jakie widziłam w filmach tego
typu.Gdyby powstał z 20 lat temu-wtedy stałby się kultowy.Taka Hollywodzka
produkcja mająca na celu zbijanie kasy i zaciągnięcia nastolatek
zakochanych w Deppie.Świetnie wykonany jednak sama historia FBI wydała mi
się nudna-wolę filmy z naciskiem na ''złych chłopców'' a nie dobeych
gliniarzy.