ten film jest tak nudny ze klekajcie narody.nic sie nie dzieje a jesli juz sie dzieje to wyglada to slabo ,gdyz obraz wydlada jakby byl krecony komorka
no dobra moze przesasdzilem ze to wyglada jakby byl krecony komorka,wiem tez ze ten zabieg byl zrobiony zeby film wygladal bardziej realistycznie ale moim zdaniem kompletnie to nie wyszlo
Obejrzałem właśnie ten film i się nie zgodzę,wciągający dobry film,a co do kręcenia "komórka" to mi się podobało i dialogi były świetne,pozdro.
Rozczarowanie możliwe w przypadku, gdy miało się spore wymagania.
W porównaniu do klasyków tego gatunku wypadł słabo, ale przyznajcie, że
gdyby nie patrzeć przez pryzmat arcydzieł 'gangsterskiego kina' całkiem
nieźle się prezentuje ;)
Też tak myśle. Ja, wybierając się do kina spodziewałam się arcydzieła, którego de facto nie otrzymałam. A szkoda, bo mógło wyjść z tego coś dużo lepszego.
ja natomiast nie spodziewalem sie arcydziela,oczekiwalem filmu solidnego i nawet tego nie dostalem.
Dokładnie to samo... Szkoda, bo teraz znowu czekać na dobrą, ambitną produkcję z Deppem ? Ktoś wie czy coś się smaży ?
Wie ktoś jak uzyskuje się taki efekt obrazu???? Światło, specjalne kamery, efekty komputerowe ?????? Zaprząta mi to głowę od kilku tygodni. W większości polskich filmów jest podobny obraz (ja akurat takiego nienawidzę). A np. w Bękartach wojny czy Apocalipto obraz ma zupełnie inne barwy.
Stosuje się specjalne filtry. Porównaj sobie: Black Hawk Down i The Hurt Locker. Pierwszy dostarcza wrażeń wizualnych, drugi wygląda na maxa realistycznie.
W pełni się zgadzam. Jestem fanatykiem kina gangsterskiego i czekałem całe wieki, aż będę miał tyle czasu,
żeby obejrzeć ten film. Stało się to dzisiaj i bardzo tego żałuję.
Scenariusz bardzo słaby, montaż wyjątkowo kiepski i bardzo mizerna gra aktorska. Jedną aktorką grającą na
poziomie była Marion.
Sądzę, że dużo lepiej by było, gdyby pieniądze na stworzenie takiego filmu dostali bracia Coenowie. Jeśli ktoś
oglądał "O brother where art thou?" to chyba wie o czym mówię. Następnym razem obiecuję przeczytać opinię
paszdian'a zanim obejrzę kolejny film gangsterski.
Zgadzam się. Cały film można by skrócić o okoły godzinę nie tracąc tym samym nic z fabuły. Niestety nastawiałem się na coś więcej...
Co do gry aktorskiej to Depp zawsze świetny i rola dumnego kryminalisty znakomita :)