Ponoć w tym filmie gra tylko Redford. Czyżby szykował się tour de force Roberta? Czyżby Oskar dla najlepszego aktora pierwszoplanowego?
Pojawiły się pierwsze newsy, niemal że Redford będzie jedynym aktorem, to w filmie nie będzie żadnych dialogów. generalnie ma to być film o facecie w łódce :-)
Hmmm... Nie pogniewałbym się. Redford jako aktor to dziś tło, ale Sundance sprawia, że w Stanach to nazwisko dalej się liczy.