Jedyne co mi się podoba w tym filmie to aktor grający Adonisa i muzyka (bardzo na plus) - cała reszta to jakaś pomyłka...
Kompletnie nie moja tematyka... staram się omijać filmy z homoseksualizmem w tle... no ale ten... muszę przyznać dobry film... do tego genialnie dobrana muzyka... Naprawdę solidne kino...
Warto było przez niemal cały film dać się ponieść towarzyszącemu aktorom marazmowi życia by na koniec niemal polec ze śmiechu. Dolan jest złotym dzieckiem europejskiej kinematografii a pani Chokri to mistrzyni świata, deklasuje 90% aktorek
Może i był podobny do barokowych aniołków, ale nie w moim typie. A przez jego otwartość i nieskrępowane okazywanie bliskości (całuski itp.) czułabym się zażenowana. Prowokowanie, granie słodkiej istotki - denerwujące.
Czy kogoś z was pociągałaby taka postać jak Nicko?
Daję 5 (to dość wysoka ocena), tylko i wyłącznie ze względu na blond boga i scenę na imprezie, w której rywale podziwiają swojego Adonisa...
Wynudziłam się niezmiernie podczas tego filmu, główny bohater był jedynym bodźcem, który sprawił, że dotrwałam do końca. Nie mniej jednak nie zaszkodzi obejrzeć dla...
film nudny jak flaki z olejem wiało beznadziejnością brakiem jakiegokolwiek prezeslania tylko jeden
przystojny aktor lecz trochę przegięty ale może byc na raz by sie przydal do klekniecfia
Miałam wrażenie, że cały czas czekam na jakiś rozwój akcji. Do końca trzymało mnie rozwiązanie tego "niemego sporu".
Któż z nas, przecierając się przez życie, nie doświadczył miłosnych wzlotów i upadków? Pewnie
tylko ci, przed którymi dopiero ten stan uniesienia otwiera szeroko swoje drzwi, oraz osoby,
kurczowo zapierające się twierdzenia, że ich to nigdy nie spotka. Ale jak mawia jedna z niewielu
ważnych dla mnie osób -...
Czy zauważyliście dokładnie, jaki tatuaż na prawym ramieniu miał ostatni w filmie kochanek Francisa? Wyglądał na orła i przypominał mi nasze godło, ale nie jestem pewna.
Macie jakieś informacje?
z równie pustymi i nieciekawymi postaciami, podany w ładnej oprawie muzycznej i wizualnej. That's all.
Ten film jest jak dobry utwór muzyczny. Motywy lubią się powtarzać, a kompozycja jest wymyślnie poukładana. Do tego pojawia się dwoje bohaterów. Taki zabieg pozwala pokazać jak skrajne są reakcje ludzi na określoną sytuację. Dolan miał łeb, że wszystko tak ukazał. To już nie jest manifest młodzieńczego buntu jak w...