Błam dzisiaj na tym filmie i podobał mi się. Piękne obrazy, świetne kostiumy i zaplecze scenograficzne.
Fabuła nie jest bardzo porywająca ale trudno przecież oczekiwać, żeby w takim filmie wyskoczył skądś nagle Norris albo Chan i zrobił zamęt ;P
Wcale nie jest to nudny film moim zdaniem. Smutna historia życia gejszy.
Mi wystarczyło i jestem zadowolona.