Japonia, to dlaczego główną role gra Chinka..? - Budgetcik_Góra pieniędzy... ale dlaczego gadaja po angielsku z żenującym wyimaginowanym akcentem.. tylko po to żeby wpadł jakis bezwartościowy oscarek, czy po to żeby jeszcze wiecej ludzi Myliło chiny i Japonię... mierna edukacja... w ten oto sposób ktoś gniotem chce zarabiać, bo na pewno nie uczyć o kulturze Nippon... wyśmienite foty Dion'a Beebe'go
Nie wiem jak wy, ale ja napewno nie ogladalam tego filmu z... [no nie wiem jak to nazwac...] dubblingiem(?) amerykanskim. Dokladnie nie wiem w jakim jezyku to bylo, ale chyba po japonsku ;] pozdrawiam.
Sam film jako taki moze sie bardzo podobać, ale zgadzam sie co do diametralnosci kilku błędów. Kolejnym takim jest to, że Japończycy poruszali sie w filmie w czasie II wojny samochodami terenowymi GAZ-69. Nie dość tego, że radzieckie, to ich produkcja rozpoczęła sie - o ile wiem - dopiero w 1952 roku.
cóż, ja filmu jeszcze nie oglądałam, ale już po przeczytaniu ciekawostek się z deczka załamałam.. faktycznie chinki zupełnie nie pasują do ról japonek, chinki mają zupełnie inne rysy twarzy, inny styl ze tak to ujme, mnóstwo innych błędów, pomienięcie ważnych faktów.. dlaczego aktorka grająca sayuri nie ma szarych soczewek? to aż taki problem? widać dla amerykanów szczegół mało istotny..
wszyscy się zachwycają scenografią. i tu tez błędy. fryzury złe, makijaże złe, nawet kimona złe.. czy twórcy w ogóle mieli pojęcie o gejszach z lat 30?
oraz najważniejsze pytanie..
i czy w ogóle czytali tą książkeę?!