Piękny film, który ukazuje świat, jaki większości z nas nie jest znany. Książka - jak chyba zawsze - lepsza od filmu, jednak ekranizacja również jest godna polecenia.
Ja tylko chciałabym, aby u Nas faceci też się podniecali nagim nadgarstkiem. NIeprawdaż, dziewczyny?;) A film piękny, a i owszem. Bardzo mi się spodobało to, że na końcu Sayuri była z Prezesem;D