Perła, cudowny film. Wieki nie oglądałam czegoś tak cudownego! I to wcale nie jest film dla babć! nienawidzę romansideł, ten film to coś więcej.
ja też nienawidzę romansideł, akurat wątek romansowy mnie nudził, ten film przede wszystkim zachwycił mnie cudowną muzyką i zdjęciami, ukazaniem piękna japońskiej kultury, przemian zachodzących w latach 40., stykania się kultur Ameryki i Azji, opowieścią o utraconym dziecińswie.... można by wyliczać bez końca.
Zgadzam się, jest to cudowny i pełen tajemnic film. Za każdym razem, gdy go oglądam wywołuje we mnie niesamowite emocje.