Gejsze w stylu Hollywood...jak dla mnie ok, ale żeby był to film dla wymagającego widza...hmmm...można by się nad tym poważnie zastanowić. Ogląda się przyjemnie, ciekawie opowiedziana historia. Rozterki miłosne gejszy, ale o kulturze japońskiej to za dużo nie było. Jeśli ktoś nastawia się na ten film pod tym kątem, to niestety się rozczaruje.