Film jest tak porywający jak porywające są perypetie Ryszarda Lubicza z klanu totalna nuda można usnąćw środku filmu a i tak wszystko jest wiadome NIE POLECAM
Czyżby perypetie Ryszarda Lubicza i jego zacnej rodziny nie były fascynujące? A MYCIE RĄCZEK?
Nie no wg mnie film całkiem niezły, chociaż rzeczywiście momentami nudny. Że przewidywalny też się zgodzę. W końcu to amerykańska produkcja, a wątpie żeby znali się na japońskiej kulturze ( jakbym ja się znała:P)
pzdr :))