PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=173500}

Wyznania gejszy

Memoirs of a Geisha
2005
7,6 192 tys. ocen
7,6 10 1 192423
6,6 34 krytyków
Wyznania gejszy
powrót do forum filmu Wyznania gejszy

Bardzo dobry film, prawie rewelacyjny jednak nic poza tym. Nie wiem, czy spowodowane było to moimi ogromnymi oczekiwaniami, związanymi z bestsellerownością (bestsellerstwem? Bestsellerciarstwem) książki, czy tym, że przez cały seans chciało mi się do toalety. W każdym razie "Wyznania gejszy" to w moim odczuciu pozycja niemająca sobie równych. Przeczytałam ją 8 razy i za każdym razem płakałam na momencie z listem od pana Tanaka. Zirytowały mnie dwie rzeczy - po pierwsze jak oni mogli obsadzić Chinki w roli Japonek? A po drugie - Hatsumomo i Mameha trochę odbiegały od wizerunków "skończonych piękności", którymi świeciły w książce.
Ps. Mam pytanie kierowane do osób, które przeczytały "Wyznania" - czy dzieje Sayuri to historia prawdziwa? Jeżeli uważnie przeczytacie książkę, zauważycie pewną rozbieżność. A mianowicie:

"Kiedy na początku pracy spytałem, czy mogę korzystać z magnetofonu, kierowały mną czysto praktyczne względy. Chciałem w miarę potrzeb poprawiać błędy sekretarki. Po śmierci Sayuri - co nastąpiło w zeszłym roku - doszedłem do wniosku, że chodziło mi chyba o coś więcej: o zachowanie jej głosu nacechowanego rzadko słyszalną ekspresją"
Tłumacz, str. 10

Ale:

"Wyznania gejszy są powieścią, a postać Sayuri i jej dzieje zrodziły się w mojej głowie"
Autor, str. 461

Jak ktoś wie, o co chodzi, to proszę o odpowiedź