Piękny i poruszający film. Wielka szkoda, że opowiedziana historia to fikcja, ale tak czy inaczej piękna jak sama aktorka. Ogólnie film smutny, ale nie w złym znaczeniu. Życie gejszy to droga przez mękę. Oprócz bohaterki, żal mi również samej Japonii, która została zamerykanizowana i bardzo dobrze zostało to ukazane w tym filmie. Polecam obejrzeć ten film każdemu, który choć odrobinę lubi japońskie klimaty lub chcę poznać coś nowego. "Wyznania Gejszy" na pewno coś takiego zapewnią. Obiektywnie dałbym 8/10, ale film trafił w mój gust w 90% dlatego oceniam na 9.