Starszny jest, trzeba przyznac, ale w jednym momencie sie strasznie usmialam. Jak ten gostek idzie do kibelka, wyskakuje, potem patrzy babka do kibelka, cos w nim jest wyskakuje i sie pyta drugiego krzyczac:
-Kto to jest?
-Gówniarz Barbarzyńca. Skad mam wiedziec? :P
aaa, tak ;D Ten kawałek był dobry xD Ale ogólnie chyba bardziej bałam się w części 1. Tutaj za szybko zaczeli ginąć, tam było takie, rozwinięcie akcji a tu praktycznie od samego początku śmierć. Tak, średnio mi się podobał;P Ale i tak się bałam;]
Taaaa, w kinie to się lałem na całego jak to widziałem, ale podobała mi się jeszcze jedna scena. W momencie gdy na końcu temu ostatniemu mutantowi ta laska strzeliła w głowę, a potem zaczęła pazurami wyjmować mu mózg... Przez następne 5 minut nie mogłem złapać oddechu ze śmiechu :D ale ogółem film był dobry jak na horror i pod tym względem jestem skłonny dać mu -7/10.
Horror zdecydowanie lepszy od Hostelu 2. Tu przynajmniej trup ścielił się gęsto :)))
jak zwykle reżyser zostawil sobie furteczke do części trzeciej i pewnie takowa niebawem się pojawi...