jestem lekkim milosnikiem takich filmow(krew mnie nie przeraza itp. ale powiem ze ta akcja na poczatku gruba) i uwazam ze tego rodzaju filmy gdyby nie bylo w nich jakiejs glupoty w ogole by nie powstaly, po prostu scenarzysci nie potrafia sie wysilic zeby zrobic dobry film.Bo dlaczego grupa "zolnierzy" boi sie i zachowuje jak dzieciaki z horrorow, przeciez musieli przejsc jakies szkolenie zeby byc dopuszczonym do kolejnego szkolenia,czy zolnierze opuszczaja swoja bron i ida sobie gdzie popadnie, czy zolnierze panikuja na widok krwi? i zamiast udzielac pomocy tylko placza?...od poczatku bylo widac ze ten grubas kogos zabije swojego..takiemu dali bron? Czy zolnierz daje sie wciagnac za jedna noge w jakas dziure? przeciez nie trzymalo go 30 osob tylko max 3(bo ile osob moze trzymac za kostke?) i to jeszcze sobie przeszkadzali..a koledzy zamiast go wyciagac wygladalo jakby tam go jeszcze dopychali:/ Pulkownik czy ktos tam lezal zalozmy kilka dni gdzies w gorach i ciagle zywil nadzieje na ratunek,ale jak ten ratunek przybywa..on sie zabija(bo musial cos powiedziec czego oni nie wiedza)..no przeciez lipa, ale musial sie zabic dopiero jak ktos przyszedl? musial powiedziec im ze nie ma wyjsca i musza wejsc w te tunele zeby przezyc...po czym sie zabil..ehh dobra jetsem w polowie filmu..ogladam dalej:)
uff w koncu koniec:)ok...zmieniam zdanie po dalszej czesci..jednak potrafili walczyc i nie poddawali sie a ci mutanci troszke sily mieli...ale dlaczego zawsze w filmach jest tak ze kazdy odchodzi nie meldujac gdzie idzie i wtedy jest porywany?:/ z tym ze slepy wiedzial gdzie strzelac...no lekka glupota skoro 2 sekundy wczesniej musial wachac..ale za to jaki zwrot akcji...znalazl sie dobry mutant samarytanin..a to ci pomysl..lekka glupota ze zolnierz ma przy sobie chyba jeden magazynek...bo nie bylo zbyt duzo strzelania..a tu nagle brak amunicji..i oczywiscie zawsze jak juz moga uciec..to nie,trzeba zaczekac az ktos przyjdzie,chwilke podebatowac i dostac w pysk:/ ale..takie cos jest w wielu filmach...wiec ogolnie jak ktos lubi takie klimaty mysle ze mozna obejrzec...